To przejmujący film o pedofilach z perspektywy kobiety, która po latach od kontaktu z nimi próbuje zmierzyć się z faktami. Mamy tu dwie plaszczyzny czasowe, dwie główne bohaterki, które próbują się ze sobą porozumieć przez nić wspomnień. To
najważniejszy film tego roku ale nie wolny od wad fabularnych, jednak zbyt dużo czasu trwa ekspozycja w akcie pierwszym a ton jest zbyt lekki by dostatecznie przykuć uwagę. Jednak jak historia nabiera tempa to trzyma w emocjach do końca i długo, dlugo po seansie. Ciężki film, trudny i potrzebny. Myślę, że wiele osób zacznie też rozgrzebywac swoje zycie i też może zderzyc się z podobną historia (tego oczywiście nie życzę) główna bohaterka z początku usprawiedliwiala wszystko czasami w których żyła ale do czasu.