Dlaczego w tym świecie jest tak, że w sądzie zawsze sędzia przyznaje prawo do opieki nad dziećmi matce a nie ojcowi? Ile razy już musiało się zdarzyć, gdy matka była zła a jednak mogła wychowywać dzieci a ojciec był poszkodowany i musiał cierpieć nie mając dostępu do swoich dzieci. Ten system jest chory!
tak jest tylko w naszym systemie...prawda jest taka że w stanach jest prawdziwy system opieki łączonej - tam 2 tyg. dzieci są u matki a 2 tygodnie u ojca. Ojcowie nie płacą więc alimentów tylko wspólnie wychowują dzieci i łożą na ich utrzymanie. W filmie oczywiście trzeba było pokazać coś innego, tak czy inaczej w stanach trzeba się natrudzić żeby takiej opieki łączonej nie dostać.
Proponuję dobić się filmem "Tato" reżyserii Macieja Ślesickiego, który brutalnie pokazuje rzeczywistość polskiego sądownictwa. Dopowiedzenie do wypowiedzi p.Amandy147
Strasznie stary temat, ale muszę odpowiedzieć- akurat w tym przypadku przyznanie dzieci Mirandzie było jak najbardziej uzasadnione. Była odpowiedzialna, miała świetną pracę i była dobrą matką i ogólnie pozytywną osobą. To, że przez męża lekkoducha nie miała czasami możliwości wykazania się, to już nie jej wina.