Niestety, zawiodłam się na tym filmie i to bardzo. Miałam większe oczekiwania, może ze względu
na ilość przyznanych nagród.
Gra aktorska głównego bohatera - psychiatry pozostawia wiele do życzenia. Patrzę na ten film i
widzę tylko Marysię, reszta szmira, szczególnie dialogi - z założenia naturalistyczne i "codzienne" a
niektóre rozmowy były wręcz karykaturalne. Temat ciekawy, niemniej jednak większość z
komentujących dorabia zbyt dużą ideologię i poszukuje n-tego dna.