PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=144}

Piąty element

The Fifth Element
7,4 308 662
oceny
7,4 10 1 308662
6,7 27
ocen krytyków
Piąty element
powrót do forum filmu Piąty element

a mianowicie Leona Zawodowca. Tak naprawdę to było jego pięć minut. Piąty element to "nierówne" kino, które momentami zaskakuje, aby po chwili razić dziecięcą infantylnością. Należy zadać sobie pytanie, czy ten film wnosi coś wartościowego do kanonu SF?

ocenił(a) film na 8
Rob_Rock

Moim zdaniem piaty element ma wlasnie w sobie to cos.... ten nie powtarzalny klimat, wiec niewadpliwie wnosi cos do kanonu sf. Bo nie bardzo przypominam sobie film do niego podobny.

ocenił(a) film na 9
Rob_Rock

nie udzielaj się się buraku na temat jednej z najlepszych produkcji s-f w historii współczesnego kina, jak się nie znasz to wracaj do Dynastii :) YO ;]

ocenił(a) film na 5
pisk007

WoW!

Jakie piękne wierzgnięcie. Mama cie dzisiaj nie potrzymała za małego czy co?

ocenił(a) film na 9
Rob_Rock

chłopaku nie obchodzą mnie twoja sprośne historie z dzieciństwa ale widać czego mama uczyła za młodu :)

ocenił(a) film na 5
pisk007

Jak sam widzisz, na infantylnych tekstach daleko się nie zajedzie.

Chcesz rozmawiać o filmie, to zapraszam. Jeśli nie to pozwól, że obydwaj olejemy ten wątek...

ocenił(a) film na 9
Rob_Rock

Jakie są wg. ciebie wartościowe filmy z gatunku Sci-Fi? Star Treki czy Star Warsy? Fifth Elementh jest diametralnie inny :) To jest Sci-Fi z ogromnym przymrużeniem oka. Ma BAWIĆ. Nie jest dla fanatyków, nerdów tylko dla szerokiej publiczności. Oglądalem 10 razy, za każdym razem geniusz :)

ocenił(a) film na 5
ohjehr

Dzięki za to zestawienie.
Nieco przewartościowałeś tytuły.
Odpowiadając na pytanie w kwestii "wartościowych" tytułów SF, oczywiście na pierwszym miejscu stawiam ten tytuł:

http://www.filmweb.pl/serial/Przybysze+z+Matplanety-1983-286330

ocenił(a) film na 8
Rob_Rock

w takim razie podaj swoje typy :]..może podasz jakis film, którego nie widziałam :]

ocenił(a) film na 8
ohjehr

zgadzam sie w 100% ...ja uwielbiam ten film, i za każdym razem oglądam go z wielka przyjemnością :]

ocenił(a) film na 9
Rob_Rock

To kwintesencja kina rozrywkowego, ale zachowującego pewien minimalny poziom. Czego więcej od tego filmu oczekiwałeś? Prawd o życiu? Szekspirowskiego języka? Emocjonalnej egzaltacji?

ocenił(a) film na 8
Rob_Rock

A co z filmem Angel-A? Moim zdaniem równie klimatyczny jak Leon.

Co do Piątego Elementu, nie wiem czego oczekiwałeś po tym filmie, ale jeśli czegoś w stylu Leona, to wydaje mi się, ale reżyser nie może robić wszystkich filmów na jedno kopyto. Piąty element jest filmem tak charakterystycznym i wyrazistym, że chyba mozna go albo kochać albo nienawidzić.

ocenił(a) film na 7
Rob_Rock

Obejrzyj "Wielki błękit".

ocenił(a) film na 10
Rob_Rock

To jest jeden z najlepszych filmów sf. Jak nie wiesz co wnosi to zał mi ciebie

ocenił(a) film na 10
lilu80

Zgadzam się z tobą w stu procentach, film jest świetny i na zawsze zapisze się w kanonach kategorii sf. Nietuzinkowy scenariusz, sztywna a zarazem śmieszna gra Milli oraz ciekawe jak na tamte czasy efekty specjalne to rzecze dzięki którym film ten znajduje się bardzo wysoko w moim rankingu filmów wszech czasów.

ocenił(a) film na 7
chelseasoldier1905

Także się z Toba zgadzam...Jak na tamte czasy taki film s-f to było dopiero cos!!! W mim rankingu ulubionych filmów także jest na wysokim miejscu :)

ocenił(a) film na 8
Rob_Rock

Myślę,że przesadzasz.Film jest naprawde dobry,umiejętnie balansuje między SF a komedią.Do tego dobra gra aktorska.Ode mnie mocne 8.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
Rob_Rock

Zgadzam się. Każdy ma swój gust ale według mnie ten film jest zbyt dziecinny i do tego rzeczywiście nic nie wnosi do gatunku. Jak dla mnie najlepszy z gatunku sf jest Mass Effect. To nie film ale mimo to Piąty Element nie dorasta mu do pięt - tego jestem pewien.

ghost12

A nadchodzi film Mass Effect! Ma potencjał, powiem.
W temacie: zgadzam się z Tobą i Rob_Rockiem - film, prosto rzecz ujmując "dupy nie urywa". Jasne, może opowiadać, że klasyka gatunku, że coś tam, że jak na tamte czasy... co z tego? Film ma dostarczać rozrywki, a ja przy nim czułem się momentami wręcz zażenowany. Film jest przewidywalny, prosty, przerysowany. Gra aktorska nie imponuje poziomem (w sensie: nie jest słaba, ale też nie zachwyca), a autor recenzji, w której nazwał muzykę genialną, najwyraźniej nic genialnego w swoim życiu nie słyszał. I jak słyszę teksty o "zachowaniu balansu między SF a komedią", to mną wstrząsa - traktuję je jako usprawiedliwianie marnego sprawdzenia się "Piątego Elementu" w każdej z obu ról. Czwórka.

ocenił(a) film na 10
PanRedd

za to jakieś piraty z karaibów i hary potery to dopiero urwidupy. co ty masz 13 lat?

kpsel

Może zamiast komentować moje gusta, skomentowałbyś powyższą opinię? Z czym się nie zgadzasz - powiedz, to porozmawiamy. Tu dyskutujemy o Piątym Elemencie, a nie o tym jak ja oceniłem coś tam.

ocenił(a) film na 3
PanRedd

Miałem dokładnie take same odczucia po obejrzeniu tego filmu ;)

A co do tego filmu Mass Effect to nie wiedziałem o nim - dzięki z info. Z tego co się dowiedziałem to jeszcze nic nie jest ustalone. Nie mają reżysera, obsady, scenariusza... Jeszcze długo będziemy na niego czekać. Tak czy inaczej na pewno go obejrzę

ocenił(a) film na 6
Rob_Rock

zgadzam sie,film przesycony plastikiem i kiczem. momentami nawet zenujacy. zgadzam sie ma dobre momenty,ale nie rozumiem jak mozna dac temu 10. z gatunku sci-fi nie ma startu do np. ukrytego wymiaru,aliena czy chociazby matrixa

Rob_Rock

A ja oglądałem w końcu "pierwszy" raz od początku do końca i powiem, że im dłużej czekamy na WYBITNY film to potem tak bardzo nas rozczarowuje...
Już bardziej mi się podobał film "Pamięć absolutna" (1990).
To że w "Piąty element" zaszczycił nas swoją obecnością Bruce Willis i np. Milla Jovovich, to znaczy że już to jest film ponadczasowy?
Jak dla mnie to po tych 15 latach film się już zużył, nie porwał mnie jakoś specjalnie.
Ni chu*a, max co moge dać to 7/10 i jeszcze zrozumiem ocene 8 jak ktoś da, ale więcej? Za co? WTF.

ocenił(a) film na 9
Kacper_1984

Właśnie za to ... Ten film ludzie będą oglądać nawet i za 15 lat ... Można śmiało powiedzieć że ten film to klasyk filmów sf .
Zmartwię Cię bo ty tego nie zmienisz ... Na rok 97 ten film wprowadził wszystkich w nowe pojęcie filmów SF . Świetna fabuła , świetne efekty , aktorstwo . Film bardzo dobry .

ocenił(a) film na 7
Rob_Rock

Odpowiedź jest prosta - ten film nic nie wnosi do kanonu SF. Myślę, iż każdy fan rasowego SF jest w stanie to zauważyć. Film raczej podoba się ludziom, którzy mają dość mgliste pojęcie o SF - "Piąty Element" to bardziej kino familijne umieszczone w dalekiej przyszłości niż klasyczny SF.

ocenił(a) film na 10
tomash74

Ten film jest bardzo niedoceniany, ponieważ większość ludzi tak jak ty uważa go za przesyconego kiczem gniota. Warto jednak spojrzeć poza ten upstrzony pomarańczem pierwszoplanowy obraz. Jestem zdania, że jak się głębiej spojrzy na sposób zbudowania bohaterów. No choćby na Leloo, która z jednej strony jest jak gaworzące dziecko, a z drugiej ma pojęcie o zabijaniu. Albo Vito Cornelius, który jest uosobieniem pluralizmu światopoglądów. Nie wspominając już o genialnie wykreowanym Zorgu, który ma nawet swoje imperium zabawek. Besson stworzył doskonałą popkornową rozrywkę, która na pierwszy rzut oka jest głupiutkim i rozrywkowym filmem, co w kwestiach Rubiego jest doskonale podkreślone. Ale im bardziej się wgłębia w budowę filmu tym bardziej on wciąga. Nie wiem czy zauważyłeś, ale Besson wykręca wszystko do góry nogami. To nie ma być na poważnie. A trochę jest na poważnie, bo miasto zbudowane jest na ruinach, co jest reprezentacją tego...że miasto skrywa swoje mroczne cienie. Spójrz na to jak się zaczyna film od sceny żywcem wyjętej z filmów o poszukiwaczach skarbów z rodem z Indiany Jonesa. Następnie pojawiamy się na statku kosmicznym - jak w star treku czy gwiezdnych wojnach... A walka w Raju na Floston jest jak spektakularne tonięcie Titanica w przestworzach. Radzę się przyjrzeć również montażowi, który tutaj jest po prostu popisem kunsztu montażysty. Ten film to mistrzostwo scenariuszowe, które już się nigdy nie powtórzy. Świadomie wypowiadane dialogi, które są tak spójnie zmontowane, że bohaterowie dialogują ze sobą, pomimo tego że nie są bohaterami konkretnych scen. Zgodzę się, że to nie jest klasyczny film SF, bo nie jest. To film, który hołduje filmowe klasyki od kina science fiction, po komedię, czy film gangsterski. Piąty Element to kolaż i jeden wielki easter egg, z którego można tylko czytać kiedy ma się odpowiednią wiedzę. I myślę, że na kolejny tak świadomie zbudowany film będzie nam długo czekać. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
genji

Z tego co piszesz rozumiem, że zaliczasz się do fanów tego filmu i bardzo dobrze - pełen szacun za tak wnikliwą analizę. Mi akurat to co wielu nazywa kiczem nawet nie przeszkadza bo np. uwielbiam bardzo stare filmy z lat 50-70, również SF (polecam rewelacyjny "Forbidden Planet" Freda M. Wilcox'a z 1956 roku). Bardziej czepiam się tego, iż wiele osób uważa "Fifth Element" za klasykę kina SF gdyż żadną klasyką ten film nie jest a już na pewno nie klasyką SF. Jest w nim wiele fajnych elementów i ciekawych pomysłów, również nie zaprzeczam, iż jest przepięknie zrobiony ale dalej będę obstawal przy swojej ocenie, że jest to bardziej kino familijne umieszczone w estetyce SF i film przygodowy niż typowy film SF. Być może moja ocena jest tak surowa bo w młodości przez wiele lat czytałem setki powieści i opowiadań SF na podstawie których wyrobiłem sobie gust i dzięki czemu mam dosyć wysokie wymagania od twórców filmów tego gatunku. Pozdrawiam!

Rob_Rock

Książkowy kanon sci-fi jest rzeczywiście wypełniony po brzegi, zaś kino widziało już mnóstwo rzeczy i ciężko o coś naprawdę oryginalnego. Czy wnosi cokolwiek wartościowego? Zależy jak na to spojrzysz. Mamy tu osadzoną w space operowym świecie historię taksówkarza ratującego świat. Gatunkowo przygodowy film akcji, pełen odjechanych pomysłów stylistycznych - monumentalnej wizji plastycznej, którą rzadko kiedy mieliśmy okazję zobaczyć na srebrnym ekranie, co widać na przykładzie świata przedstawionego, scenografii, przy której pomagali tacy giganci francuskiego komiksów jak Moebius i Jean-Claude Mézières, czy kostiumów Jeana-Paula Gaultiera. Generalnie o to tu chodzi, ale jak ktoś chce się pobawić w zaglądanie głębiej, to może i tak :D - htt p://film.o rg.p l/a/analiza/piaty-element-15304/

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones