Dziś obejrzałem film i bardzo mi się podobał. Uśmiałem się. Sympatyczna, lekka
komedia o zwykłych ludziach. Brakuje mi tego w Polsce i polskim kinie. U nas tylko
martyrologia, przegrane powstania lub tandetne filmy ale TVN. Smutek, snobizm i
beznadzieja. Francuzi potrafią śmiać się z swoich wad i kompleksów. Bez obrażania,
bez nienawiści, zbędnych emocji. Bez wyboru typu nie lubię zatwardzenia (PIS) więc
głosuję na sraczkę (PO). Nie jest to wybitny film, ale godny obejrzenia. Pozdrawiam.