Jeżeli teraz jakaś preferowana drużyna nie zdobędzie mistrza Polski po 30 kolejkach. to ekstraklasa oraz pzpn dają drugą szanse w postaci dogrywki 7 meczów
Jeżeli chodzi o Tomaszewskiego to nieraz była gadka jak to był "uczciwy" w ŁKS-ie, Alicante czy Belgii.
Teraz czasy się nie zmieniły, ale to się robi bardziej ostrożnie, oraz bardziej wyrafinowanie.
Np. o tym kto spadnie decyduje cały dół w meczach między sobą