Jeszcze śmieszniej jakby tym chińskim piratom założyli te takie słomiane kapelusiki i dali katany do bitki, hahaha

To nie Chińczycy tylko Koreańczycy! Jest spora różnica :)

A to sorka :)

W tamtych rejonach świata również byli piraci, więc nic w tym dziwnego, że są Koreańczykami, Japończykami czy Chińczykami.

No nawet pływali na karaiby to pewnie tam też do azji, ale to chyba coś mnie kłamiesz że przebierali się za tych wszystkich. A nawet jak się przebierali, to w tym filmie piratów grają chińczyki, dlatego to jest taki jeszcze fajniejszy film :D
Fajnie dałeś ocenę taką jak ja
Pozdrowiasy

W tym filmie piratów graja polaczki i dlatego to jest taki jeszcze fajniejszy film.

Nie widziałem tam żadnego, zobaczę jeszcze raz bo nie zobaczyłem i fajny film, kiedy jest jakiś polaczek?

dokładnie w tych samych, gdzie - według ciebie - graja chińczyki; czyli nigdy.

To ja już nic nie rozumiem, to grają tam oprócz chińczyków polaki czy nie grają? Najpierw mówisz że grają i fajne, a potem mówisz że nikt tam nie gra nigdy. To jakieś głupie, o co Ci chodzi chłopie?

No ta, bo piraci to tylko na karaibach, piramidy tylko w egipcie, a góry tylko w alpach.

Nie masz racji, góry są jeszcze w Polsce i wszędzie prawie. W azji, w ameryce, w afryce, w australii i wszędzie.

Serio? Dobrze że za 2 miesiace zaczynasz podstawówkę...

Za 2 miesiące to będę nad morzem i będę pływał statkiem jak piraci, tylko w Polsce to na przykład nie ma piratów, a szkoda.

No ta, bo piraci to tylko na karaibach, piramidy tylko w egipcie, a góry tylko w alpach.

Chińskiego filmu bym nie polubił. Korea Południowa ma sporo fajnych filmów i seriali.
Sam myślałem, że to chiński film. Zmyliła mnie ta gadka o generałach. Jednak nawet japończycy mieli generałow tylko inaczej ich nazywali, czyli był to Shogun. 

Chciałem ponarzekać jak to chińczyki  "kopiują" Piratów z Karaibów , ale mi nie wyszło xD

Strasznie nierówny ten film. Jedynki nie widziałem, a podobno lepsza. Ta część. Ciężko to ocenić. Niby wszystko jest poprawnie, ale są momenty nudne, są momenty jakieś takie przyśpieszone i trochę bez sensu. Niektóre postacie są zbyt przerysowane, i zbyt teatralne. Gdybym miał to podzielić, to pierwsza częśc była nudna, druga zdecydowanie lepsza. Ale takie 6/10 bym dał. Na pewno nie gorszy niż 6. Było nawet kilka scen,które miały vibe Piratów, i były naprawdę dobre, i tym bym dał nawet 8. Scena z piorunem żywcem wyjęta z jakiejś mangi, fajnie to wyszło. Surfowanie statkiem po falach to normalnie Piraci z Karaibów, scena z pingwinami też. Naprawdę końcówka jest bardzo fajna. Ale większość filmu nierówne tempo. Ale ogólnie fajna banda z nich;D