glee to nie bardzo, tylko masz chłopaków z Daltona, a tak to śpiewają z playbacku tak na prawdę, a w PP wszystko było śpiewane live, fabularnie faktycznie kiepsko, ale muzycznie bardzo dobrze! ;)
bardziej mi chodzi o podobieństwo do glee, np. w PP główna bohaterka Beca została przyłapana jak śpiewała pod prysznicem i została zaproszona na przesłuchanie, to samo było w Glee z Finnem
to akurat może być i jest w wielu filmach, a to glee złapał ten motyw, z resztą to jest popularna czynność podczas brania prysznica wielu ludzi :D
w filmach owszem, w życiu nie spotkałem się jeszcze z osobami śpiewającymi pod prysznicem
ja śpiewam. A co do tego, że to podróbka Glee - teraz każdy film/serial o chórach będzie podróbką Glee. Ja uważam, że owszem jest kilka podobieństw, ale nie jest to słabe.
Kattelin - naprawdę myślisz, że w Pitch Perfect śpiewają na żywo? nie śpiewają, wszystko jest nagrane w studiu (może po za "cup song") tak samo jak w Glee jak i w każdym innym musicalu.