PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=855103}
6,0 6 211
ocen
6,0 10 1 6211
6,8 24
oceny krytyków
Pleasure
powrót do forum filmu Pleasure

Gdyby w kinie był przycisk przewijania dalej, to przewijał bym wiele razy... i nie chodzi o sceny łóżkowe.
Główna bohaterka pojawia się w tym biznesie niby dla przyjemności, czego w ogóle nie widać w tym filmie.Scenariusz, zachowania bohaterki nie trzymają się kupy.
Film nudny jak flaki z olejem, często naiwny.

ocenił(a) film na 7
Lukhasz

Uwaga, spojleruję.



A ja myślę, że jej zmiany zachowania są celowe. Wydawało jej się, że chce być gwiazdą porno, ale rzeczywistość i branża to zweryfikowały. Już, mniej więcej, w połowie filmu, po telefonie do mamy, widzimy, że robi to na siłę. Ona bardzo by chciała być gwiazdą filmów dla dorosłych, ale wie, że w tej branży to tylko "po trupach do celu". Widać to, jak chociażby, przeżywa zdradę przyjaciółki. Na ostatnim przyjęciu siedzi znudzona, nieszczęśliwa i z tęsknotą patrzy, jak dobrze bawią się dziewczyny z jej poprzedniej agencji. Tak naprawdę chyba uzmysłowiła sobie, że, bedąc na szczycie, brakuje jej zwykłych ludzkich relacji. No i scena z Avą, gdy jest wobec niej brutalna. Na początku filmu sama bardzo przeżywała, gdy ktoś traktował ją tak, jak ona potraktowała Avę. Myślę, że ostatnia scena, kiedy wysiada z samochodu jest bardzo symboliczna.

Jo_Many

W sedno.

Jo_Many

Przecież po Avie to spłynęło. Ona była już doświadczona i pracowała dla wytwórni, która słynie z tego, że w ich filmach nie ma żadnych barier.

Jo_Many

Wymyślasz człowieku bzdury. W tej branży należy być właśnie miłym dla innych, bezkonfliktowym czyli nie sprawiać problemów, a nie po żadnych trupach do celu. Główna bohaterka była głupia że zerwała kontrakt ze swoim agentem który przecież nic złego nie robił. Główna bohaterka miała trochę namieszane w głowie. Niby gada o zostaniu gwiazdą porno, ale motywację miała słabą, a urodę bardzo przeciętną plus mnóstwo szpecących tatuaży. Ktoś taki (i jeszcze ten nudny charakter) nie zostaje gwiazdą porno. Taka kobieta musi się cieszyć mocnym seksem i stymulacją seksualną, to musi być po niej widać. Odnośnie sceny z Avą to była taka jaką chciał producent porno. Nie bardziej nie mniej.

ocenił(a) film na 7
Jo_Many

Komentarz trafiony w punkt,tak samo odebrałem ten film jak Ty.Dodam tylko że podobał mi się przez to że grali w nim prawdziwi aktorzy&aktorki filmów XXX.Przez co całość wyglądała bardzo naturalnie.

ocenił(a) film na 3
Lukhasz

Zgadzam się, film słaby. Miał być dramat psychologiczny o porno, a tymczasem porno stało się tylko tłem dla ukazania panienki nad wyraz prymitywnej, która nie chce wcale się bzykać (jak mówi), tylko zrobić karierę. A jest tak prostacka, że nawet nie wie, po co jej ta kariera. No chyba, że jest to film o ubezwłasnowolnionym pokoleniu, które nic nie czuje, nic nie wie i nic nie jest w stanie go zainteresować. Równie dobrze mógłby to być film o panience na zmywaku, która chce być kochanką szefa knajpy - mniej więcej z takim samym przesłaniem.

ocenił(a) film na 4
Lukhasz

Ten film nie ma zadnego scenariusza, to po prostu zbior scen, gdzie kreca filmy porno i tyle. Nuda straszna

Lukhasz

90 procent bzdur, a 10 procent prawdy - feministyczny film dla kobiet.
Tak można ocenić realność odwzorowania pracy w prawdziwym porno jaką prezentuje ten fabularny film aktorski.
Wiele scen bardzo mocno podkolorowanych i totalnie absurdalnych (chociażby jak koleżanka wyrzuciła z pokoju rzeczy głównej bohaterki, bo ta nie chciała niesłusznie oskarżyć aktora porno o jakieś molestowanie). Dało się zauważyć że próbowali naśladować (na przykładzie głównej bohaterki) porno kink i facial abuse, ale wyszło średnio.
Absurdalna była również scena gdy główna bohaterka ucieka z planu filmowego i zrywa kontrakt z agentem, bo nie spodobało jej się złe traktowanie na planie porno (oczywiście udawane dla potrzeb filmu), na które wcześniej sama się zgodziła. To nie naiwność lecz idiotyzm. I nie mówię o tym że przerwała kręcenie, ale o jej wstrętne zachowanie.
Natomiast samo zakończenie jest raczej pozytywne dla niej, a ogólny przekaz ani nie chwali, ani nie krytykuje pracy w porno. To taka mocno podkolorowana parodia pracy w porno w niewielkim procencie pokazująca realia pracy aktorów, producentów i kamerzystów.
I na koniec dodam że w tym filmie celowo główna bohaterka była przeciętna z wyglądu czyli wizualnie stanowiła średnią urodę w porno, albo jeszcze niżej. Widać że film bardziej tworzony dla kobiet, a nie dla mężczyzn. Taki trochę feministyczny jakby bo nawet były takie wstawki jak kobiety rozmawiały, że przydałoby się porno dla bardziej okrągłych i mniej urodziwych kobiet (wszystkie znajome głównej bohaterki były brzydsze od niej).

Lukhasz

Chłop z pedofilem na profilowym twierdzi że film o branży porno jest nudny, co zwyrolu gdyby były to dzieci pewnie bardziej byś się nakręcił i podniecił

Remigiusz189

On jakiś nudny nie był, ale w dużym stopniu przekłamany i dziwny.

ocenił(a) film na 4
Lukhasz

W punkt.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones