Parodia prawie wszystkich filmów Tarantino (Wściekłe Psy, Urodzeni Mordercy no i przede wszystkim Pulp Fiction) oraz innych hollywoodzkich produkcji (np. Forrest Gump). Jimmy (Paul Dinello) i jego partner Julius (Tommy Davidson) pracują dla gangu, którego przywódcą jest jeden z najokrutniejszych kryminalistów Los Angeles, Montello (Robert Constanza). Jimmy ma do wykonania niecodzienną robotę: podczas nieobecności szefa ma dotrzymać towarzystwa jego żonie Mimmi, której nałogiem jest... jedzenie. Nie będzie to jedyny problem z jakim będą musieli się zmierzyć.

Było sobie dwóch rzezimieszków, roboty mieli w bród, a przy tym więcej szczęścia niż rozumu. Jimmy (Paul Dinello) i Julius (Tommy Davidson) stoją przed nowym zadaniem. Kłopoty gonią kłopoty. Inaczej jednak być nie może, gdy w grę wchodzi kobieta, i to bardzo niezwykła. Jeśli chodzi o łakomstwo, to Mimi (Julie Brown) nie ma sobie równych, a poza tym jest żoną szefa. Jimmy nie ma wyboru, obiecuje pokazać pulchnej i zmysłowej Mimi nocne życie... Opowieść rodem z "Pulp Fiction", oczywiście silnie zmodyfikowana nosi podobny tytuł "Plump Fiction" ("plump" w języku angielskim oznacza przymiotnik "pulchny", "tłuściutki"). "Plump Fiction" to parodia kinowych hitów lat 90-tych. Na bohaterów patrzymy jak na starych znajomych, krew się leje, przemoc spoziera z każdego kąta, i co najważniejsze wiele okazji do śmiechu. Taki to film...