PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=449402}

Po drugiej stronie torów

The Other Side of the Tracks
5,0 315
ocen
5,0 10 1 315
Po drugiej stronie torów
powrót do forum filmu Po drugiej stronie torów

Myślałem, że to będzie coś w stylu "Haunting of Connecticut", czy inne "Hauntingi" ale ten film to jakiś chory żart. Akcja wlecze się jak walec drogowy na wolnym biegu, zero klimatu, sielankowa muzyka, a przede wszystkim film nie straszy. Pornole mają lepszą fabułę niż ten pasztet. Gdyby nie trzy fajne laski, a zwłaszcza Tania Raymonde, już dawno rzuciłbym tym syfem o ścianę, albo chociaż poszedł spać, a tak czekałem, czekałem, czekałem i .....nic, lipa totalna. Film mogę polecić tylko masochistom albo ludziom zbzikowanym na punkcie Tanii, reszta - trzymać się z daleka. PS: Teraz zauważyłem, że w obsadzie jest Kelly Mc Gillis (laska z "Top Gun"), niestety już nie ma na co patrzeć, zresztą i tak pojawia się na jakieś pół minuty...

Pyrogenus

wow - az ciekawi mnie jak moze wygladac mutant co oglada filmy fiutem - masz jakas dziurke w majtkach czy ogladasz przez rozporek?

ocenił(a) film na 3
mikolaj_ilecki

Ja w przeciwieństwie do ciebie mam fiuta i używam go do posuwania panienek, chyba jeszcze nie odkryłeś do czego ów organ służy.

Pyrogenus

Ty za to nie używasz innego ważnego organu. Gdybyś go używał, wiedziałbyś przed oglądaniem, że to nie jest horror. Chyba, że zwykłeś bać się na dramatach. Poza tym. Piszesz, że taki z ciebie posuwacz panieniek, a boisz się na filmach? No prooooszę...

bansuj_

haha

ocenił(a) film na 3
bansuj_

Co ma strach do posuwania panienek? Poza tym ja miałem ten film z tytułem "Haunting of Amelia" i liczyłem, że będzie kolejnym horrorem z serii "Haunting of...". Dlaczego miałem wiedzieć przed oglądaniem? Oglądam wiele filmów i nie zaglądam na Filmweb przed obejrzeniem, co najwyżej szukam na necie czegoś z SF. Zresztą mam w dupie takie dyskusje, napisałem co mi się nie podoba w filmie, koleś mnie zaatakował to mu odbiłem więc nie kumam po kiego grzyba się wcinasz.

ocenił(a) film na 7
Pyrogenus

Tak zgadzam się każdy ma prawo do własnego zdania :P Ale to posuwanie panienek to mnie rozwaliło na łopatki ;]
A jaka to seria Haunting of?
Oglądałam The Haunting in Connecticut czyli zdaje się Udręczeni (i bardzo mi się ten film podobał może nie był straszny ale jak dla mnie ciekawy) i reszta to będą te Nawiedzony, Nawiedzona i Demon, historia prawdziwa? Tak ? Czy się mylę?

ocenił(a) film na 3
Angelika5

Z tymi panienkami tak mi się powiedziało, może niefortunnie ale do czego jeszcze można używać "organu" ;) Nazwałem to serią, chociaż to nie jest żaden cykl, jak choćby "Piła" ale filmy mają "Haunting of" w tytule i są do siebie dość podobne, chociaż robione przez innych twórców. Teraz dopiero zauważyłem swój błąd, chodzi mi o film "Egzorcyzmy Emily Rose", myślałem, że to było "Haunting of Emily Rose"...Lubię klimat "Egzorcysty" i filmy o nawiedzonych domach i np wspomniany przez Ciebie "Haunting in Connecticut" był wg mnie dobrym filmem, miała powstać cała seria z akcją w różnych miastach, ja widziałem jeszcze jakiś ale nie pamiętam tytułu ale na pewno było kilka dobrych filmów z "Haunting" w tytule, niestety ja oglądam dużo, a mam problem z pamięcią krótkotrwałą, dlatego nieraz oglądam ten sam film tydzień później i z początku wydaje mi się, że go widzę pierwszy raz ;) Na szczęście jestem wzrokowcem i często jakiś obraz, scena przypomina mi o filmie i zaczynam sobie przypominać więcej. Tak, chyba "The Haunting" też był niezły, wiem na pewno, że widziałem co najmniej 4 takie filmy, jedne lepsze, inne gorsze, dlatego spodziewałem się, że "Haunting of Amelia" będzie w podobnym klimacie, do tego miałem wersję bez napisów i na początku też inaczej zrozumiałem ten film. Oceny swojej nie zmienię, bo nadal uważam, że film jest po prostu słaby, jakiś taki sztuczny. Znam filmy, w których też był niski budżet i mało aktorów i pomieszczeń ale mimo to były wciągające. Może jestem już za stary na takie klimaty ale ja raczej nie daję filmom tak niskich ocen i żaden nie dostał u mnie 1 ani nawet 2, chociaż lubię tandetne filmy klasy "B" czy "C", a wielu filmów wcale nie oceniam. Sorry jak ktoś poczuł się urażony ale nie lubię jak ktoś atakuje mnie, zamiast podyskutować na temat filmu. Jak na razie nikt nie podał argumentów dlaczego film jego zdaniem jest dobry, co mu się podoba itp, tylko zostałem odebrany jak jakiś troluch, który chce sprowokować małą wojenkę i spieprzyć wszystkim humor. Na przykład film "Zmierzch", akurat wiem mniej więcej o co chodzi, nie lubię tego klimatu więc odpuściłem ten film, bo jest skierowany do innego odbiorcy i albo wcale bym go nie oceniał albo dałbym niższą ocenę jeśli nie czułbym klimatu - co nie znaczy, że byłaby b.niska, bo ja oceniam wiele czynników w filmie, chociaż najbardziej cenię klimat i czy warto było go oglądać, czy nie, do tego dochodzą plenery, muzyka, poziom aktorstwa itp, które właśnie tworzą całość. Dobra kończę, bo mam coś do obejrzenia, a nie ukrywam, że wolałbym podyskutować o jakimś wg mnie lepszym filmie, niż ten. Pozdrawiam kinomaniaków i życzę więcej dystansu (sobie i Wam).

Pyrogenus

Proste, proste. Zawsze ktoś się trafi i dołoży swoje, a tu chyba można wyrażać swoje opinie na temat filmów i nie trzeba podążać za stadem. A tu jak zwykle widzę jakieś riposty do czyichś postów i to w ogóle nie na poziomie dobra nie ważne... Ogólnie film kiepski ale da się obejrzeć. Pozdro PYROGENUS!!!

ocenił(a) film na 7
Pyrogenus

Też mi dali popalić na forum za napisanie inaczej imienia dodałam jedną literkę i myślałam, że mi za to kark złamią.
Co do filmów to bardzo lubię dyskutować, bo po to chyba są takie fora albo strony jak ta :)
Osobiście mało oglądam horrorów bo filmy typu - "Zabiję cię tą piłą mechaniczną suko!" - na mnie nie działają...
Wolę dobry thriller albo właśnie coś jak Udręczeni bo taki znam tytuł polski, no i dla mnie nie był to horror :X. No, a do Zmierzchu to różnie, podobał mi się ten film, ale tylko 1 część, w sumie to mogli by się tam wszyscy pozabijać było by fajnie:P Lubię dramaty i zawsze w filmach tego typu staram się dostrzec jakąś chyba głębię czy coś i widocznie w tym tj. "Po drugiej stronie torów" było coś co mi pozwoliło dać taką ocenę. A co do kiepskich filmów to 1 dałam "Intermission" - no za cholerę nie czaję tego filmu i go wręcz nienawidzę. 2 razy go oglądałam i nic no nienawidzę go! :X Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 3
Angelika5

W tych czasach w ogóle nieraz ciężko dany film zakwalifikować do jakiejś konkretnej kategorii, na imdb często wstawiają: horror, mystery, thriller i czego mam wtedy oczekiwać? Też lubię dramaty, najlepiej oparte na faktach, niestety ostatnio nie oglądam ich zbyt wiele, jakoś nie mam nastroju, chociaż obejrzałem ostatnio polski film "Świnki" i jak dla mnie to był ostry film. Właśnie takie historie z życia robią na mnie wrażenie, a horrory oglądam typowo dla rozrywki - lubię pośmiać się z głupoty głównych bohaterów (w slasherach) i podobają mi się ciekawe sceny śmierci, np w "Domu woskowych ciał" lub "Anatomii". Dobre też są wg mnie koreańskie filmy, choćby "trylogia Zemsty", "Mother" i jeszcze kilka o seryjnych mordercach, niestety nie pamiętam teraz tytułów ale polecam - oryginalne, świeże kino. Co do "Intermission" - widziałem ale chyba rzeczywiście był słaby, bo nie utkwił mi w pamięci, tylko czemu katowałaś się nim aż 2 razy? Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
Pyrogenus

Bo za pierwszym razem jak go obejrzałam to nie uwarzenie i nie wiedziałam jakie to dno jest a jak obejrzałam drugi raz to miałam przebłyski świadomości i uważnie go oglądałam co wprawiło mnie w taka złość za zmarnowany czas że wow!
A co do koreańskich czy azjatyckich filmów to ciężko mi się do nich przekonać :X
Chociaż były i takie co na mnie bd wrażenie zrobiły.
Fakt Dom woskowych ciał to też sceny śmierci mi się podobały to faktycznie było coś nowego a nie taka typowa maskarada :P

użytkownik usunięty
Pyrogenus

Takiego gniota dawno nie oglądałem. Szit nad szity - tyle w temacie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones