To zobacz pierwsze i ostatnie 10 minut. Opis filmu był dla mnie interesujący czego niestety nie mogę już powiedzieć o filmie.
Mam podobne odczucia. Wielu widzów próbuje to jakoś interpretować. Niektórzy nawet wyśmiewają z wyższością tych, którzy ten film słabo ocenili. Widocznie należało ocenić to "coś" na 1000/10, żeby się jakiś pseudointeligent mógł pocieszyć.
interpretacji wiele ale jak dla mnie jest to o tym, że prostytutki pochodzą z innej galaktyki.
Do kompletu jest to promocja homoseksualizmu i reżyser, któremu się wydawało, że pokazaniem fiuta dobije do nowej fali epokowych filmów, które zostaną na zawsze zapamiętane.
Bazuję na recenzjach bo nie dokończyłem jeszcze oglądać ale wątpię żeby ostatnie 10 minut coś zmieniło skoro finał w jednym zdaniu pewnikiem ktoś poprawnie ujął.
Wiele obrazów ale w sumie kogo one mogą zaciekawić?
osoby, które dla zabawy złamią sobie rękę bo jeszcze wcześniej im się nie przydarzyło? ;-)