z jej fobiami, "wartościami", strachami i "jedynie słusznymi racjami" bohaterów którzy trzymają się ich jak pijany płotu żeby nie upaść i sensu życia do końca nie stracić. Mało śmieszne ale jednak obejrzenia warte bo jak ktoś tam siebie zobaczy z boku jaki jest śmieszny i żałosny to już dużo.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że twórcy inspirowali się Argentynsko-Hiszpanskim filmem
Mam nadzieję że się mylę....
Pierwsze obejrzenie to zdziwienie. Od drugiego razu uznałem za majstersztyk. Co najmniej 3 postaci (szczególnie "Wścieklizna", "Żołnierz" i "Eryk" M. Żurawski), to dla mnie Oskary. Plus "wściekły kierowca-biznesman", "Anioł śmierci" (Chabior), "Profesor" "diler" itd. Świetny czarny humor, agresja, nienawiść do...
Oglądałam do konca , bo zawsze jak cos zaczynam to kończę , no ale musze stwierdzić że dawno nie widzialam tak żałosnego kina.. zmarnowałam półtorej godziny mojego cennego czasu..
Nie ma tu żadnego przesłania skaczą z wątku na wątek.. Kilka momentów śmiesznych ale filmu to nie ratuje aktorzy starają się podnieść film ale nie ratuje to filmu przekleństwo za przekleństwem bardzo slaby 4/10
Po 1,5 godzinie oglądania mam ochotę wyłączyć. I wyłączam. No i panie, kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy. To są nasze pieniądze proszę pana. Społeczeństwo.
Ale cierpi na popularną przypadłość wśród komedii, czyli brak spójnej fabuły. Takie zlepki historii rzadko się udają.
to coś kompletnie zwyczajnego w Polsce. Pijaństwo, złodziejstwo, brak szacunku dla obcych, hipokryzja, nudna praca w korporacjach, centra miast z różnymi obrzydliwymi zaułkami... Da się obejrzeć ale nie polecałbym go widzom z innych krajów przed odwiedzeniem Polski. ;)
Co wy chcecie od tego filmu? Wyraziste dobrze zagrane postacie i mimo wielu wątków każdy z nich pozostaje w pamięci. To nie jest komedia, bardziej komedio-dramat.
Czy tylko ja doceniłem ten film?Nie dość że jest to bardzo śmieszny film to jeszcze ma mnóstwo przesłań o tolerancji,o tym że by nie bać się żyć i cieszyć się z życia i doceniać to że żyjemy w spokojnych miejscach a nie na gruzach na wojnie.Polecam z całego serca!
To nie my Polacy te bomby podkładamy. Nie dajcie się zmanipulować propagandzie multikulturalizmu. Wszędzie nawet do kina wdarło się lewactwo.