Finowie nie boją się napisać łatwy i lekki scenariusz i zatrudnić do niego aktorów zza oceanu z nazwiskami. 1000 x lepszy do polskich scenariuszy, ogląda się lekko i nie trzeba myśleć. taka sensacja jak Iron Sky to s/f. Całkiem , całkiem...
Film lekki i nie nudzi. Drażnią tylko przegięte elementy scenariusza i kilka efektów, np. końcowe zdjęcie chłopaczka z prezydentem i 22!! helikoptery w tle haha.
Ten film to szmira. Idiotyczny, porąbany i dla ludzi niemyślących. To już filmy od grupy The Asylum są bardziej dojrzałe itp :)
Ja obejrzałem go z założeniem że to nie będzie na poważnie... prezydent uratowany przez chłopca w Finlandii... Inne założenie to tak jakby Transformers potraktować jak dzieło paradokumentalne :) Może trzeba po prostu pomysleć przed oglądaniem i ponownie po, a nie tylko po :)
Ja podszedłem do niego jak do kina familijnego (z trupami), w sam raz na polsatowski film do niedzielnego kotleta i nie zawiodłem się. Jednak moim zdaniem 5/10 to maksymalna ocena jaką można dać dla filmu z terrorystą, który nie potrafi obsługiwać broni.
Azazell - podaj mi choc jeden tytul ze stajni Asylum ktory potwierdza twoja teze....Bo obejrzalem wiekszosc i jakos zaden tego nie potwierdza
Np Paranormal Entity nie był taki najgorszy od Asylum. Od biedy można obejrzeć i na pewno lepiej się go ogląda niż ten syf polowanie na prezydenta.
Asylum nie robi tak słabych filmów jak ten. I nie zatrudnia tak słabych aktorów jak Samułel łel Dżaksyn.
Oni robią lepsze filmy z gwiazdami jak Corin Nemec.