Nic też o finansowaniu tv rządowych jak tv trwam? Nic o sterowaniu deficytem aby zgodził się z poziomem unijnym? Nic o pompowaniu kasy podatników w węgiel ktory się nie opłaca? Nic o przerabianiu wskaznika PKB na poziom gospodarczy? Nic o sekcie koscielnej żyjacej na koszt podatnika unikajacej podatków w ramach umowy? POLISH CATHOLIC PAPERS