Bardzo pozytywna brytyjska produkcja z pieprzykiem, która wbrew pozorom z perwersją ma niewiele wspólnego (chyba, że dość grzeczną). "Preaching to the Perverted" utrzymany jest w lekko komediowym tonie, co akurat totalnie mnie zaskoczyło. Ponętna Guinevere Turner, pikantna Julie Graham i niewinny Christien Anholt...