To chyba macie jakiś inny Polsat niż ja, były chyba tylko dwie przerwy reklamowe i razem trwały około 25 minut.
Oglądałeś (ja oglądałem), jak piszesz żeby pisać to nie pisz takich rzeczy bo normalnie kłamiesz (tak widziałem buźkę ale to nie jest dla mnie śmieszne).
Właśnie nie wiem skąd to się bierze, bo o ile się orientuję, to na emisję ok. 2h mogą być tylko dwa bloki reklamowe i żaden z nich nie może przekraczać bodaj 14 minut. Według ludzi reklamy są co 10-15 minut i trwają co najmniej 30 minut XD. Chyba żyją w innej rzeczywistości albo czas u nich inaczej płynie.
Zresztą jest coś takiego jak funkcja "REC" i można dany film nagrać na dekoder, dysk, DVD czy nawet VHS i reklamy przewinąć/usunąć - tak się robiło już w pierwszej połowie lat 90., więc nie wiem czemu w dobie dzisiejszej technologii to taki problem. Najlepiej biadolić i robić z siebie nieporadnego pajaca, promując piracenie filmów.
Najlepiej jak polsat reklamował film tytułując go "Predatorzy"
Jakoś przetłumaczenie nie odpowiada mi. Wolę "Predators" :)
Poza tym w gazetach, tutaj, a nawet w informacji na dekoderze polsatu było "Predators",
tylko sam polsat musiał postawić na swoim i zaprosić widzów na film "Predatorzy" :)
I do tego błędnie podkładają końcówki, bo nie można pisać np. HOUSES - HOUSEy ani PREDATORS - PREDATORzy. Jedyną poprawną nazwą było by ŁOWCY ale to brzmi banalnie ;p coś jak TERMINATOR a po polsku Elektroniczny morderca xd xd xd VHS na zawsze :D
Polsat powinien przykładem TVP nie przerywać filmów reklamami, wzrosła by oglądalność filmów, a tak rośnie irytacja w trakcie seansu, przez reklamy traci się apetyt na film.
Ja już wolę oglądać fajne filmy z reklamami, a nie ten chłam co na TVP puszczają. Reklamy też mają swoje plusy, jak np. chcesz coś do jedzenia zrobić to masz od tego reklamę, chcesz się wykąpać - masz reklamę, chcesz zrobić zakupy - masz reklamę, chcesz wyjść z psem - masz reklamę. Pozdro!
Same plusy a tylko jeden film - za pól godziny będzie na polsacie - no psa nie mam ale spacerek może
sobie zrobię chaaa
pozdro
W czasach, kiedy jeszcze ogladalem tv zdarzalo mi sie ogladac kilka filmow na raz , do reklamy. Ogladalem film I nagle reklamy. Lapalem za pilota I pstryk pstryk , az trafilem na cos co mnie zaciekawilo...i znow do reklamy.
Kiedy juz podlaczylem w domu internet przestalem korzystac z TV. Teraz czasem widze ze zaczyna sie film w TV, ide do komputera. Pobieram film z sieci, ogladam I kiedy sie konczy, to w TV jest jeszcze w polowie.
Mam tak samo, teraz to jakby się trochę wycwanili i zadziwiające ale reklamy to są
na wielu stacjach w tym samym czasie aby widz czasami sobie nie skoczył gdzieś na inny
program - chaaa
Nie da się ukryć, że rośnie liczba osób, którzy sobie darują oglądanie tv a w zasadzie oglądanie
programów reklamowych z przerwami na np. film.
porażka
pozdro
Jest milion rozwiązań na reklamy, ale lepiej kraść z neta i jeszcze się tym chwalić, jakby było czym :D
To oglądaj reklamy ale nie wypisuj bzdur o kradzeniu. Nikomu z tego tytułu włos z głowy nie spadł są legalne strony streamingowe do oglądania.
Nawet jak spiracił jego sprawa. Ściąganie jest naruszeniem własności intelektualnej ale nie jest kradzierzą ponieważ nie ponosi on z tego tytułu zarobku. gdyby wypalał i sprzedawał dalej to by kradł.
Poczytaj lepiej zanim coś napiszesz.
A skąd wiesz, że nie wypala i nie sprzedaje/nie udostępnia innym? I kto mówi o oglądaniu reklam? Mamy XXI wiek, prawie każdy dekoder ma funkcje nagrywania czy to na dysk czy pendrive'a i nie wiem z czym jest taki ciężki problem.