Nie inspirował się geografią Polski, ale zna historię. Trzon Hollywoodu itd. to Żydzi z Europy Środkowej, Zachodniej. Np. bracia Warner to Żydzi sochaczewscy.

Nie dawno znalazłem informację na Wikipedii, że oprócz braci Warner z Polski pochodził też Goldwin (ten od MGM - Metro Goldwin Meyer), tak więc można powiedzieć, że Hollywood ma w dużej mierze polskie korzenie :)

korzxeniekorzeniami..


ale słońce..;/

ech w obu miejscach świeci zupełnie inaczej

jaki mel brooks-melvin kaminsky!!przepraszam, powinno być kaminski-ach ci amerykanie...

mam odpowiedź! ;D w starszej wersji filmu istnieje taki dialog:
- skąd u pana takie dziwne nazwisko?
- a, to nazwa takiego małego miasteczka gdzieś w rosji...

i wszystko jasne;)

:/ naprawdę, 007bond ma po prosty racje - Bialystock, jak i Bloom to Żydowskie nazwiska, a na głupotę Amerykanów są lepsze przykłady...

Z tego co wiem, to rodzina Mela pochodzi z Polski, właśnie z Białegostoku. Już nie pamiętam gdzie to wyczytałem, więc mogę nie mieć racji.

Ja słyszałem, że to bardziej skomplikowane: ma korzenie od polskich
Żydów i zniemczonych Polaków...

dziadkowie Mela pochodzili z Białegostoku...