PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=753119}
6,1 16 753
oceny
6,1 10 1 16753
5,4 14
ocen krytyków
Prosta historia o morderstwie
powrót do forum filmu Prosta historia o morderstwie

dialogów nie da się zrozumieć. Polecam dodawanie polskich napisów do polskich produkcji.

pozman

Dźwięk w polskich filmach ostatnich lat o jakaś tragedia. Albo ci aktorzy powinni iść do logopedy, albo dźwiękowcy do psychiatry. Jak nie fatalna dykcja, to dźwięki i muzyka kilka razy głośniejsza od dialogów i to jeszcze rycząca znienacka, że trzeba co chwila szukać pilota. Tragedia.

pozman

W trakcie oglądania tego filmu naszła mnie analogiczna refleksja. Od dawna zastanawiam się nad powodami tak fatalnego udźwiekowienia polskich filmów. Nie rozumiem z czego wynika fakt, że nasza kinematografia szczyci się sporą ilością wybitnych operatorów, natomiast dzwiękowcy pozostali w poprzedniej epoce.
Do filmu Jakubika mam jeszcze kilka innych zarzutów, min dość kiepski montaż - chodzi o nieprzekonujące dla mnie tzw. pomieszanie czasów, za dlugie niektóre sceny, zwłaszcza ta z wesołego miasteczka, gdzie bohaterowie niewiedzieć czemu dobrych kilka minut jeżdżą samochodzikami elektrycznymi. I chyba się komuś podobało, bo jeżdżą jeszcze na sam koniec:)
Film ma dobre tempo, dość dobrą muzykę, opowiada ciekawą historię, jednak jego słabe strony na tyle przeszkadzają, że w efekcie nie zachwyca.

ocenił(a) film na 4
Ziewaczka

Niechlujstwo poraża w polskich filmach. ostatnimi laty ze świeczką szukać filmu dobrze udźwiękowionego. Gdzie się podziała stara dobra szkoła? Stare filmy począwszy od "Stawki większej niż życie" aż po czasy Kieślowskiego dało się i oglądać i zrozumieć wszystkie wypowiadane kwestie. Dzisiejsze ciężko oglądać, a słuchać w ogóle się nie da, w większości filmów bez napisów połowa kwestii jest niezrozumiała.

pozman

Miałam poważne obawy, że coś jest nie tak z moim słuchem, jak zaczęłam to oglądać - jednak nie. Strasznie niewyraźne te dialogi - to chyba nawet nie jest wina głośnej muzyki i efektów a raczej tego, że źle nagrali dźwięki rozmów?

pozman

to jest jakis typowy polski horror-80% polskiej kinematografii do kosza ze wzgledu na dzwiek?grzechy?:-dzwiek w tle zaglusza zasadnicza narracje,-aktorzy szepcza i seplenia sami do siebie.TO JEST ZWYKLE NIECHLUJSTWOa uwidacznia sie wyjatkowo szczegolnie w polskich obrazach, i to zeby jeszcze w dawnych filmach...w nowych produkcjach nie lepiej ...glos wolajacego na puszczy...

ocenił(a) film na 2
pozman

GROMKIE OKLASKI I BRAWA....

ocenił(a) film na 7
pozman

I tak nic nie przebije udźwiękowienia w filmach Patryka Vegi :P

pozman

i właśnie z tego powodu unikam polskich produkcji

pozman

Jakubik sam niewyraźnie mówi, jak gra u innych, więc i w swoich filmach na to uwagi najwyraźniej nie zwraca. Dla odmiany zdarza się coraz więcej polskich produkcji z zrozumiałymi dialogami i dobrym dźwiękiem. Przykłady: 'Jestem mordercą' (tam gra ..Jakubik!), 'Zimna wojna' (czysty dźwięk i świetna muzyka Marcina Maseckiego to masaż dla uszu), czy nawet niesławna 'Korona królów' (tak, dialogi sztywne i drewniane, ale jak je słychać).

pozman

Dzięki Bogu, że to piszecie bo myślałem, że jestem głuchy albo nie daj Boże zwariowałem :)

pozman

Mam wrazenie ze wszystkie Polskie filmy sa udzwiekowione przez jednego partacza ....chociaz Ostatni Pies pasikowskiego byl normalny do zrozumienia

Amiga1240

Jakas za PRL wszystkie filmy byly dobrze udzwiekowione I ocenzurowane :) teraz maja problem szum Trawy trzeba sciszac ...a jak jest dialog to szept ...moze przydalby sie LEKTOR ktory to unormuje

pozman

Jeszcze gorzej było w filmie „Dom zły”

pozman

Ja z kolei nie zauważyłem żadnych problemów. Mało tego, kolejny raz nie rozumiem ogólnego niezadowolenia z jakości dźwięku w polskich produkcjach, choć przypadki się zdarzają. Coś mi mówi, że częstym problemem większości "niedosłyszących" jest przyzwyczajenie do oglądania filmów na... laptopach, w których głośniki najczęściej po prostu nie istnieją. W przypadku filmów obcojęzycznych z napisami (lub z lektorem) nie zwraca się szczególnej uwagi na jakość dźwięku dialogów, a przy braku znajomości danego języka nie słucha się ich wcale. Dopiero po włączeniu polskiego filmu i przy braku napisów wychodzą mankamenty związane z jakością dźwięku, a w skrajnych przypadkach kto wie, może i ze słuchem. Zamiast więc dodawać napisy do polskich produkcji, sugeruję oglądać filmy na dobrym sprzęcie, ewentualnie w słuchawkach, zaś w skrajnych przypadkach udać się do lekarza, najlepiej laryngologa ;)

ocenił(a) film na 6
dolmis

Obrażasz mnie. Nigdy nie oglądałem filmów na laptopie. Kino lub kino domowe. Ale skoro WIESZ lepiej , bo każdy Polak zawsze wie lepiej, to Tobie już żaden lekarz nie pomoże.

pozman

Każdy Polak zawsze wie lepiej bo... "To złodziej. I pijak! Bo każdy pijak to złodziej!". Ale w końcu "od tego jest ścierka, żeby była brudna".

Ech, szkoda gadać.

ocenił(a) film na 6
dolmis

Dziękuję, że potwierdziłeś moją wypowiedź i z (nie)przyjemnością zakończmy ten wątek, bo to nie facebook, tylko forum filmowe;) Bez odbioru.

dolmis

Haha
Weź nie filozofuj.

pozman

Jak walczę z tą modą narzekania na dźwięk w polskich filmach, tak tu muszę się zgodzić - rzeczywiście dźwięk jest kiepski i obniża ocenę filmu - całkiem niezłego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones