Dawno nie obejrzałam tak dobrego i prawdziwego filmu. To film o uczuciach, miłości, ale też o buncie, strachu i czasem bezsilności. O tym, że przychodzi taki moment kiedy trzeba stawić czoła duchom przeszłości. Tak to przechowalnia, ale gdzie dzieciaki uczą się być "normalnym", gdzie złość, gniew i nienawiść jest czymś co można okazać bez bicia. Glowna aktora Brie Larson grająca Grace genialna, chciałabym mieć tyle ciepła, cierpliwości i miłości. To nie tylko film o problemach dzieci, ale i dorosłych. Obejrzyjcie, bo warto.