Tak w skrócie.
Koleś poznaje drugiego siebie, który kiedyś trafił do sierocińca jako dziewczynka. Potem przeszedł (a raczej przeszła) operacje zmiany płci. W tak zwanym międzyczasie cofnął się w czasie i zrobił sobie ze sobą dziecko, które było nim (czyli zrobił samego siebie z samym sobą). Można? Można