oglądał ktoś ten film oprócz mnie?

Tak, ja niestety oglądałem i stwierdzam że jest to najgłupszy film jaki widziałem co najmniej od roku. Od połowy filmu z minuty na minutę coraz bardziej byłem zniesmaczony debilizmem tego filmu. Aż na końcu już waliłem dłonią w głowę z pytaniem jak ktoś mógł wymyślić tak niedorzeczną historię i co najważniejsze jak można taki film ocenić wyżej niż 5? Jak to możliwe że wszyscy moi znajomi mają ocenę 6-8? Nie byłem pewien czy nadal zasługują na miano znajomych.
Nie ma żadnego paradoksu kury i jaja. Oczywiste jest że pierwsze było jajko z którego wykluła się kura, a jajko zniósł przodek kury "prechistokura" (tak sobie ją tu nazwałem). Paradoksem to jest zadanie takiego pytania.

Nie byłem pewien czy nadal zasługują na miano znajomych Boże tylko dlatego ze ktoś ocenił jakiś film inaczej niż ty oznacza od razu ze traktujesz go od tej chwili jak idiotę o ilorazie inteligencji nie pozwalającej na łaskę należenia do twojego otoczenia? Może ktoś po prostu spędził całkiem przyjemne 1,3 h i nie brał do siebie zbyt na serio perspektywy podroży w czasie za pomocą pudelka na skrzypce (bo takie rzeczy to tylko w filmach) a wciągnęła go sama historia opowiedziana w jak dla mnie bardzo przyjemny sposób, zagrana przez aktorów również na przyzwoitym poziomie ect. ect.. Samego paradoksu bym się nie doszukiwał bo to tylko film.... to nie dokument. Pozdrawiam i bez urazy ;p

tak, dlatego że wymagam od swoich znajomych inteligencji, a nie głupoty. Nie usuwam nikogo bo jeden błąd każdy może popełnić - chwilowa ćmota lub za dużo wypili, mieli zły dzień, biorytm się nie zgadzał. Słuchaj to że aktorzy dobrze zagrali nie znaczy, że film jest dobry. Mogli nakręcić film o sraniu kupy gdzie aktor "dał z siebie wszystko" i czy to będzie filmy dobry dla ciebie?

cytuje "sama historia opowiedziana w jak dla mnie bardzo przyjemny sposób" a czy dla ciebie przyjemne było by oglądanie cytuje "film o sraniu kupy" sam komentarz świadczy już o twoim poziomie daj z siebie wszystko i oszczędź mi dalszych odpowiedzi

nie rozumiem, kogo cytujesz? chyba coś się tobie pomyliło.

A już myślałem że tylko dla mnie ten film to totalne dno. Zaczyna się całkiem dobrze, ale jak wspomniałeś, z minuty na minutę jest coraz gorzej, absurd goni absurd. Jeszcze ten wątek zmiany płci, i to że zrobił sobie sam dziecko, które okazało a e nim samym. Nie wiem co brał człowiek który to stworzył, ale niech zmieni dilera, albo bierze pół dawki. Nie rozumiem skąd taka wysoka ocena, takiego pseudonaukowego śmiecia. Film dla intelektualnych ameb, którym się wciska w głowę gówno podane na złotym talerzu, wmawiając, że to kawior.

szok że są ludzie którzy myślą podobnie... bo większego g....a o podróżach w czasie nie widziałem. Najpierw 40min. chrzanienia o nieszczęśliwej dziewczynie jak została chłopakiem (WTF?) a potem apogeum - przerżnięcie samego siebie (WTF do SZEŚCIANU) Debilizm wyprodukowany przez neomarksistowski Hollywood. Jakim cudem ten gniot ma taką ocenę???