... a obecna ocena jest zdecydowanie zaniżona . Fakt , że autorzy chyba zapatrzyli się na seriale , zwłaszcza familijne , gdyż sporą część filmu - przeszło pół godziny , zajmują jakieś scenki bez sensu , dyskutowanie , fochy nastoletniej bohaterki itp . Wkurzało mnie również podczas oglądania nielogiczne zachowanie i brak umiejętności survivalowych u osoby , która jest niby członkiem ekipy udzielającej pomocy w katastrofach . No i proste błędy - uciekając np chowa się za byle krzaczkiem ubrana w białą suknie i bluzkę , aż bije po oczach , i nikt jej nie zauważa ... Potencjał był na coś lepszego , wyszło jak wyszło , niekoniecznie dlatego że film miał z pewnością niski budżet , ale z powodu niedopracowania szczegółów . Na plus zaliczam scenerię oraz to że film kręcono w opuszczonych osadach , gdzie nawet murzyna nie zobaczysz ...
Aha , w filmie zagrała dziecięca aktorka " Gry o tron " grająca Aryę Stark , poszło jej całkiem nieźle .