Jak ta ma wyglądać nasze młode ambitne kino,to nic dziwnego,że ludzie wybierają Vegę.Delikatnie mówiąc jest to niezbyt porywająca historia z niesympatycznymi i irytującymi głównymi bohaterami,z którymi widz nie czuje żadnych więzi i ich los jest widzowi absolutnie obojętny(no może tylko ten koleś od pornoli jest w miarę spoko).Do tego trzeba dodać słabe,pretensjonalne dialogi i za dużo nic nie wnoszącej golizny.Na plus na pewno pani Radwan jako charyzmatyczna matka i jakaś tam tajemnica dotycząca zaginięcia tej dziewczyny,dzięki czemu możemy dotrwać do końca seansu.A teraz mały spojler - albo ja tępy jestem,albo czegoś nie rozumiem odnośnie końcówki filmu - mianowicie policja ma sprawcę,który się przyznał,a ten niewinny koleś ląduje w puszce,a ta laska strzela sobie samobója - z jakiego powodu,po kiego grzyba???
O co chodziło z tym pornosem z dvd...... jej narzeczony ją rozpoznał, czy się mylił ?
Najpierw rozkminił ją ten Paweł,a póżniej pokazał to dvd jej narzeczonemu i ten też ją poznał,bo przecież rzucił się na niego do bitki.
czyli Kasia przez "zagranie we filmie" teściowa musiała jej się pozbyć w jeziorze wraz z Adamem ?
. Ona popełniła samobójstwo z powodu głębokiego zranienia i bezradności. Kochała go ale on zabił. Jej siostra coś przeczuwała dlatego w jednej z ostatnich scen biegnie by się spotkać. Ten koleś wylądował w puszce gdyż został jako pierwszy oskarżony o zabójstwo.
akurat podobne przypadki pojawiają się w codziennym życiu niestety...Tym samym to nie jest naciągane - ale każdy może mieć swoje zdanie
Niewinny(Paweł) - trafił do aresztu bo był pierwszym podejrzanym - telefon tej zabitej laski ładował się i był włączony u niego w domu. Ten prawdziwy morderca wtedy jeszcze leżał w szpitalu i się nie przyznał. Główna bohaterka zabiła się - myśle, że nadal kochała Pawła (scena jak zaczynaja się rozbierać, a On mówi że nie może) wiec przeżyła zawód miłosny, do tego lata w sztucznym związku dla kasy a na koniec wyszło że była zdradzana i jeszcze jej facet zrobił tamtej dziecko i zamordował. Wiec wg mnie apogeum emocji mogło ją psychicznie dobić