Jeszcze raz bo zginął mi gdzieś tytuł a on stanowi też to co o tym filmie sądzę. Po pierwsze; Ksenia Godunow nie była córką cara bo Borys Godunow był takim samym samozwańcem jak Dymitr Samozwaniec, po drugie; jedyny hetman polski na terenie Rosji to Żółkiewski człowiek tak uczciwy że Rosjanie kilkakrotnie usiłowali go zrobić carem. Nie zgodził się a szkoda bo może i Rosja byłaby innym państwem i Polska pozbyłaby się idioty dewota Zygmunta. Pytanie ahistoryczne; co byłoby gdyby; A) Żółkiewski został carem a jego potomkowie władcami najpotężniejszego na świecie państwa polsko - litewsko - ruskiego? B) Zygmunt zgodziłby się by carem został jego syn Władysław? Odpowiedzi; ad A) Polacy rozpieprzali by to mocarstwo dopóki car nie obiecałby im 5 dukatów na każde dziecko? ad B) Ruscy zamordowaliby Władysława tak jak Dymitra? Osobiście jestem za jednym i drugim. A i my moglibyśmy nakręcić takie coś; Piłsudski gwałci córkę Stalina i zostaje I sekretarzem KPZR.