Tak szczerze mówiąc to ten horror w ogóle mnie nie wystraszył. Pełno w nim było utartych schematów i przewidywalnych zachowań. Do tego wątek społeczno-kulturowy, dla mnie niezbyt ciekawy. Film nie spełnił moich oczekiwań, mimo że zwiastun był obiecujący. Zakończenie też jak dla mnie nijakie, niepoważne. No bo niby wszyscy się modlą i modlitwa nie działa, aż tu nagle zaczyna działać. Ogólnie można by mnożyć zastrzeżenia i uwagi, więc może teraz parę rzeczy na plus. Historia demona, jego stopniowe wychodzenie i ostatecznie przedstawiona pełna postać podobała mi się. Generalnie samo założenie dotyczące historii opowiedzianej w filmie również na plus. Tylko źle przedstawione. Moim zdaniem widz jest za szybko wprowadzony w środek fabuły, film powinien zaczynać się wcześniej o kilka scen, a co za tym idzie mógłby mieć dłuższy początek. Nie jest to bardzo dobry, ani nawet dobry film. Średniak w całej okazałości. Na jeden raz, jeśli w ogóle.