SPOILER
Mam wrażenie, że obejrzałam film bez końcówki. To może maleńki kawałeczek, ale czy byłby ktoś tak miły i opisał, co stało się po tym, jak Julian został dziabnięty nożem? Jakieś przejmujące ostatnie słowa czy pożegnanie? A może jednak przeżyje i będą szczęśliwi;)?
Film naprawdę bardzo mi się podobał, nawet nie...
Czegoś mi w nim zabrakło, historia mnie zbytnio nie porwała, postaci (poza tę grana przez Ku Jina)były jakieś płaskie, nie wywołujące zbytnio emocji, a przecież w filmie było tyle łez i melodramatu, że aż uszami wypływało. Właśnie to nieco mnie także drażniło-historia dla mnie była naciągana do granic absurdu, czasem...
więcej