48% nie jest źle, ale ja u siebie już od dawna jakieś skrzywienia umysłowe podejrzewałam.
http://imageshack.us/photo/my-images/694/beztytuumed.png/
nie wiem co otym myśleć. ;)
Jakieś 95 %, ponieważ film mnie bardzo wciągnął, a oglądałem go w 3 wersjach językowych i wiem o nim dużo, więc nie martwcie się, ja tu jestem chyba największym "psychopatą" niestety :(
Cieszę się że ktoś mnie podziwia, za to że oglądam takie chore filmy, co do nicku , to sam musiałem go sobie zapisać, myślałem że konto tutaj nie za bardzo mi się przyda więc robiłem jakieś skróty i powstał mi nick.
Nie będę próbował więc przyporządkować skrótów do liter w Pańskim nicku, bo wyjdzie z tego być może niezła teoria spiskowa.
Nie tyle chodzi o oglądanie chorych filmów, co oglądanie ich w 3 wersjach językowych.
Jego "choroba" to inna kwestia, trochę bardziej - jak widać po komentarzach - drażliwa.
Wspaniały film, artystycznie arcydzieło, jako przekaz mocny. Szczerze to gorsze rzeczy można w wiadomościach zobaczyc.
proszę Cię... żerowanie na emocjach w połączeniu z kontrowersją i wyimaginowanym światem zboczeń nazywasz arcydziełem?
Piękno to nie jest to co podoba się wszystkim tylko to co podoba się tobie!
A że odczuwam niekrytą przyjemnośc z oglądania tego dzieła to cóż, dla ogółu mogę byc zwyrodnialcem a tak po prostu oglądam i uważam że jest świetny.
ja jestem najzdrowsza z was 14% w moim guscie:D choc jestem zawiedziona, z natury uwielbiam perwersje choc oczywiscie nie dewiacje :D