proszę spojrzeć na liczbę głosów; pewnie te dwa lata temu było ich jeszcze mniej. do filmu nie ma polskich napisów

Po prawie trzech latach jest tak samo...

Właśnie obejrzałem - to jest arcydzieło. Nie wiem jakim cudem ten film ma mniej niż 100 głosów na filmwebie, ale mam nadzieję, że odnowiona wersja Criteriona to zmieni.

A ilu ludzi przeczytało "Ulissesa"?

Ja, na przykład, nie...

Nie każdy kto obejrzy ma potrzebę komentować. Poza tym, film przedstawiający tak odległy świat (Indie sprzed 60 lat) do łatwych w odbiorze nie należy. Nawet TVP pokazując filmy Raya pominęła ten film, to i ludziska nie znają.

OK. Trudno się spodziewać po I-necie jakiegokolwiek sensownego wartościowania informacji... Po ogóle społeczeństwa zresztą też. Wartość "towaru" wyznacza popyt i marketing - nic więcej. Szkoda, że idea arystokracji się skompromitowała; za nią podąża koncepcja elit...

No ale panie Jaku, pan żeś też nie skomentował filmu, tylko brak komentarzy. Jakże to tak? ;)