Generalnie , to ja się oczywiście zgadzam, bo film słaby i dziecinny, choć ja akurat miałem dobry humor i się świetnie bawiłem - uśmiałem się setnie, jak czasem mi się zdarza przy takich średnio słabych i produkcjach o dziecinnej fabule i żenującym aktorstwie, jednak...

Film nie trwa wcale dwóch godzin!
Nie mam pojęcia skąd oni wytrzasnęli te wpisane tu "2 godz.", bo film oglądałem parę godzin temu do obiadokolacji i nie trwał nawet półtorej godziny! Z tego co pamiętam to było 1h24h w porywach do 1h25m i tyle.
Już nawet myślałem przez chwilę, że na "jedynce" puścili jakąś okrojoną/cenzurowaną wersję, ale na CDA jest ten film i trwa 1h28m, a na takim OK (ru) tez jest tylko, że tym razem ma 1h21m.
Na Putlokerze, czyli u źródła w org. i Eng., też jest w wersji 1h28m, więc jak ktoś coś wyciął, to tutaj dodający głupi numer :P

No być może, nawet uwagi nie zwróciłam

A ja to akurat od razu dokładnie wiedziałem, bo zwróciłem uwagę na czas nagrania, bo miałem je na dekoderze. No i patrzę, a tam 1h35m i sobie pomyślałem, czy cały film się nagrał, czy taki słaby i krótki jest?
No i w tym czasie zmieścił się cały z napisami i reklamami ;)

No to zmarnowane 1,35 h

Hehe ;)
No prawie, b jakbym się rozsiadł tylko do tego filmu, to jasne - tak.
Ale ja jadłem taką obiadokolację, coś tam jeszcze przegryzałem, coś w kuchni szybko zrobiłem herbatę itp. i jakoś zleciało, a nawet parę razy się zaśmiałem. Szczególnie jak panna spod prysznica, gdy słyszy, że ktoś po domu chodzi mówi słodkim głosikiem: "Hello?" :D