Podaczas rozmowy Shreka z Osłem i Kotem na statku (o ojcostwie):
- Shrek, teraz to masz prze...

Nono to bylo najlepsze :D hahahha ale sie usmialem xDD

Dżizas, wystarczy rzucić wulgaryzmem, żeby ludzie uznali go za najlepszy tekst... paranoja.

BTW dla mnie rządzi pytanie Shreka "Jak to się mogło stać" i dalsze odpowiedzi.

albo tekst kiedy Ksiażę z bajki wywala drzwi i pyta sie Gdzie jest Shrek
a ciastek popijając herbatkę _ Ja tam goscia nie znam !!! hehehehe wyłem

Dzis bylam na tym po raz trzeci :) Moim zdaniem text "Zastałem Krzyśka" też był fajny :D Albo... "Daj sie porwać" Merlina ;d

"Masz prze[tuuuuuut]" moim zdaniem było niezłe :)
"Zamienili mnie w jakiegoś podrzednego Wiskasożercę. Czuje sie nagi maaarznę!"
Cały musical Ksiecia z Bajki też mistrzostwo :)

"Co widzisz?" "Autostrady i stadiony?" :)

Shrek: Nie mogę uwierzyć, zę zostanę ojcem.
Ale jak to się stało?
kot: Wiesz(odgłos gitary)kiedy kobieta i mężczyzna są sami pojawia
się między nimi napięcie, a potem...
Shrek: Wiem jak to działa.
Tylko nie mogę w to uwierzyć.
osioł: A jak to działa?
------------------------------------------------------------------------
Fiona: Jestem...jestem(buuuu)
Shrek: Ja też jestem wzruszony!
Fiona: Nie, jestem(buuuu)
Fiona: Jestem w ciąży!
Shrek: Aaa...Że co?
Fiona: Mówię, że niedługo będziesz tatusiem!
Shrek: Yyy...to świetnie...
Fiona: Czyli jednak się cieszysz!Kocham cię!
Shrek: Właśnie, ja też, cię...
Osioł: To ja będę wujem?
Matko będę wujem!
Kot: Za to ty stary masz zdrowo przej(buuuu)

Mnie sie podobal tekst kapitana haka:
-Ha! Mam Cie Pitrusiu Panie!
-Ale on ma na imie Tomek
-Zamkni sie Wendy!

Zauważyłam ,że wszyscy pomijają cudowny tekst osła jak wpadł do pokoju Shrek'a i Fiony
"Shrek zainwestuj w majtki BO CI WIDAĆ !! " boskie to było :P

no i oczywiście
"No to masz przeje**"

i

"No to teraz zdębiałem"

na tych tekstach sala najbardziej sie śmiałam ....przynajmniej jak ja byłam :P

dokładnie te trzy teksty mi tak utkwiły w pamięci. co do pierwszego z nich był również skierowany do Merlina :P, poza tym film bez większych uniesień, momentami owszem śmieszy :)

pzdr ;]

"Jakaś dziewczynka tam stoi i patrzy się na nas" w pierwszej chwili ludzie w kinie nie załapali, a potem jeden wielki ryk^^

taak, to był najlepszy tekst z całego filmu :p

Nie wiedziałam, że tam było "Zamknij się, Wendy"! Dzięki za ten tekst:D

Zawsze uwielbiałam Osła, ale po tej części Shreka drugi bohater, którego po prostu uwielbiam, to ... Pinokio! Rozwalał mnie ten bohater, za każdym razem jak pojawiał się na ekranie :D No i ta jego opowieść - tak aby nie skłamać, o tym gdzie jest Shrek :D

Zapomnieliście o scenie kiedy Entowie i kapitan Hak atakują Shreka i ekipę przy domku Merlina i tekst Osła "O MATKO! ONI MAJą PANINO!!!" :D

Widzę, że nikt tu do tej pory nie napisał o najśmieszniejszym tekście jaki m rzuciła siostra Kopciuszka:

"Wiem, że to ćwok, ale jak go widzę, to robi mi się wilgotno pod pachą."

:D Śmiałem się z tego dobre kilka godzin po wyjściu z kina.

Merlin: Może kamieni w sosie własnym?... z własnych nereczek
Shrek: Nie dziękuję najadłem się głazów po drodze

Kot w butach: Odszedł człowiek, który był... żabą

Książe z Bajki: <śpiewa>
Shrek: Mógłbyś najpierw mnie zabić a dopiero potem śpiewać?

To tylko kilka z wieelu genialnych tekstów ze shreka. A! i jeszcze dialog pinokia z Księciem z bajki wymiata: ;D;D

Książę z Bajki: Gdzie jest Shrek?
Ciastek: Za niebo, nie mam pojęcia o kim mówisz!
Książę z Bajki: Ty! Ty nie możesz kłamać! Gdzie jest Shrek?
Pinokio: No więc... nie wiem gdzie go nie ma.
Książę z Bajki: A więc nie wiesz gdzie jest Shrek?
Pinokio: Ooo.. wręcz przeciwnie!
Książę z Bajki: Zatem wiesz gdzie jest?
Pinokio: Powiedzmy że w pewnym sensie można by powiedzieć że byłoby nieprawdą gdybym zaprzeczał, że wiem lub nie wiem prawdopodobnie co chciałeś przez to powiedzieć, chyba że chciałbyś powiedzieć nie to czego nie powiedziałeś...
Książę z Bajki: Przestań!
Pinokio: Wiem lub nie wiem gdzie teraz prawdopodobnie jest, chyba że byłby nie tam gdzie go nie ma! ;p;p;p

ja z moimi kolegami największy ubaw mieliśmy z tekstu, gdy Artie wypowiada wielką mowę na scenie w przedstawieniu, i mówi, oczywiście w przenośni, pokazując na jednego gostka: "to twoja wina", a wszyscy "lać łobuza" :D to było świetne, zresztą było dużo śmiesznych tekstów:)

to było boskie ;D:D:D:D:D

<za krótki>

potwierdzam, niestety jeden z niewielu momentów w których sie śmiałem :)

a mi sie strasznie podobało to, jak Osioł mówi do Fiony: "Książę zabije dzisiaj Shreka na scenie, a my nawet nie mamy biletów!" świetne to było :D

ja sie nawet teraz smieje do łez xD
mnie osobiście podobała się scena śmierci króla :D niestety tylko ja na całej sali mam widać takie "czarniejhsze" poczucie humoru, wiec kiedy ja się pokładałam ze śmiechu, reszta milczała w skupieniu xD
no itekst o paninie i tłumaczenie Pinokia i scena na statku i to "lać łobuza" i...ech dużo by wymieniac :D

Ja byłam tez poskładana ze śmiechu w czasie sceny, gdy Ciastkowi przebiegło przed oczyma życie:P Ciastek rulezzzzzzzzzz:D

Ja umarłam jak Shrek podchodzi do tej wystawy a tam w takim szklanym pudelu tańczy pinokio i ten gdy widzi Shreka podbiega do szyby i krzyczy "shhhrek dobiiijjj!!" do tej pory mnie to śmieszy:)

Nie no według mnie najlepsze teksty z całej serii, poza tekstem osiołka "zainwestuj w tik-taki bo ci jedzie" próba powtórzenia w scenie z majtkami, a pozatym merlin rozbrajał

popieram ;D

zapewne jest za krótki, więcod razu to napiszę ;]

"Lać łobuza!!!" :D :D :D nie mogłem z tego

'brać łobuza!' - było mistrzowskie :D
'no to masz przeje...' - też ;p

Pinokio i Ciastek rlz!
Wystarczy, że wejdą w kadr, a już chce mi się śmiać ;DD

Lać łobuza i masz przej*** najlepsze teskty z filmu :D

Dziedziczyć to Ty sobie możesz
... ale Geny
Cieciu jeden.
................... Ciastek

Mi się najbardziej podobały dwa.

Ciastek: - Zasiąść to Ty możesz na tronie, żeby zrobić KUPĘ!
oraz
Artur: - Ratunku! Jakiś starszy pan mnie przesladuje i udaje, że jest w moim wieku!!! :D

A poza tym wiele wiele innych wymienionych wcześniej...

a dokladniej to:

-Pomocy! Jakiś pan mnie zaczepia i mówi, że jest w moim wieku!

;) z tego sie grzalem strasznie

Kot:
Za to ty przyjacielu masz zdrowo przej..(syrena okrętu)
Odszedł człowiek ...,który był żabą.
Poplątane to jak projekt ustawy.

Osioł:
Zainwestuj w majtki bo ci widać!
Załóż czapkę ty głupku!
Ściśle tajne łamane przez nie wiem.
-Dość już mam tego lizania pod ogonem!(Osioł w skórze kota)
-Proszę cię powiedz ,że to jest żart(KOT)

Shrek:
Jeśli by sprawiał jakieś trudności zawsze pozostaje perswazja i rozsądek.(pokazując obie pięści)
Widzę autostrady i stadiony.
No to masz bracie becikowe

Kpt.Hak
-Proszę ,Proszę przecież to Piotruś Pan.
-Ale on ma na imię Tomek
-Zamknij się Wendy

Prof.Merlin
łuuu ,masz nieźle narąbane stary ..kompletny przypał
mogę cię przytulić jak chcesz ,to najsilniejsza magia na świecie.

Ciastek:
Zasiadać na tronie to ty se możesz ,ale po to by zrobić kupę.

Krasnale:
Jedziesz ,nie pij czy to tak trudno zapamiętać.
Gdzie jest ten szczeniak?
Jest też fragment gdzie krasnale zamieniły napis na sklepie z "ye olde bootery" na "ye olde hooters(ze sklepu ze staroświeckimi butami na sklep ze starymi trunkami)Nie wiem dokładnie jak to tłumaczyć ale sens na pewno jest taki jak podałem.

O MATKO!! ONI MAJĄ PIANINO xD
To wymiata ^^

Dwóch kolesi wypada z karety z kadzidłem w ręce i tekst:
-Wyjarałeś mi całą mirrę

:D

Hooters to amerykańska sieć knajp, gdzie w obsłudze pracują tylko młode dziewczyny z dużym biustem i w dodatko pół-nago :]

taaaa mira byla swietna ;D hehe

Cała scena z Merlinem...

Merlin: O chłopie, ale masz jazdy... :D

Merlin: Mogłem kupić model z gwarancją...

Merlin: Daj się porwać! :D

Merlin: Pomyślałem, że zapuszczę jakieś klimaty (i wtedy się tak kołysze) :D:D

Poryczałam się na tej scenie ze śmiechu... :D:D Merlin miażdży :D

Artur: "Ratunku! Jakiś starszy pan mnie przesladuje i udaje, że jest w moim wieku!!!" Zupełnie o tym zapomniałam, a jak teraz przeczytałam, to umarłam ze śmiechu:)
Poza tym Kot: "Odszedł człowiek ktory był... żabą":) (W ogóle była to najśmieszniejsza śmierć roku...:P)
I jeszcze: "Oni mają pianino!"
Pozdrawiam

Dla mnie absolutnym hiciorem był tekst Kota:

"Umarł człowiek, który był... żabą"

Dokładnie mój typ humoru.

No ten tekst z żabą był miażdżący... :D:D:D

Za krótkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Mi się podobało "Pomocy! Jakiś pan mnie zaczepia i mówi, że jest w moim wieku! "
Albo jeszcze dobre było :
Shrek: "Tylko nie przedobrzyj"
Artie :"Wyrwij murom zęby krat... i rock and roll"
a Shrek na to :"No i przedobrzyłeś"
No i oczywiście LAC ŁOBUZA !!

A mi się jeszcze podobał sklep o nazwie "Versachery" ;D
plus osioł opowiadający się za programem "zero tolerancji" ;D
I oczywiście wszystkie teksty powyżej. Najbardziej zapamiętałam "Za to Ty stary to masz przeje...." xD

Nikt tu nie wspomniał o scenie kiedy przed przedstawieniem czarne charaktery wyrwały pani popcorn "toż to przecież nie stodoła" :)dla mnie to było piękne

Lać łobuza!!!!
Spojrzcie na rezysera(jak mozna bylo to pominac) i jego nazwisko hehehe
ale shrek wcale nie jest taki....

NAJLEPSZY to "zainwestuj w gadki co CI WIDAĆ" hahaha dobre to bylo xD

albo:

(nie powiem dokładnie, ale to leciało jakoś tak)

"-[...] winnym tego, że Twoje życie nie może się zmienić nie jest winny świat, tylko Ty sam.[wskazując na jakiegoś krasnoludka]
- łapać Łozbuza!"