Film który bardziej przypomina pilota jakiegoś serialu. Mimo iż nie gardzę niskobudżetowymi, naśladującymi kino lat '90 tych (powiedzmy "Gość" z 2014) filmami, to jednak sporo "Significant Other" zabrakło. Wygląda jakby Dan Berk potrzebował nieco pomocy przy tworzeniu scenariusza bo ogólnie film ogląda się dobrze, lecz jest duży niedosyt po. Taki film w stylu "Oni".
P.S. to raczej jest Sci-Fi, komedia niż dramat...