Nie oszukujmy się, że to dobre kino z dobrymi efektami. Nie mydlmy sobie oczu, że to horror, który mrozi do szpiku kości. Nie dajmy sobie wmówić, że Kanadyjczycy zrobią kiedyś dobry film :) ... Ale ten film.... Jest dobry. Zabawny, straszny i groteskowy. Naprawdę coś w nim jest - od bohatera po samą akcję. Wszystko jest tak absurdalne, że aż śmieszne. Niczego sobie dialogi i granie mimiką (zwróćcie uwagę na reżysera i to, jak odnosi się do swojej głównej aktorki). Mocna siódemka, która bije na głowę markowe produkcje o podobnej tonacji.