To chyba inne filmy ogladalismy...

Wątpię czy przez kiboli, bo większości przyśpiewek z tego filmu raczej byśmy z ust kiboli nie usłyszeli. Okrzyki kibolskie w tym filmie musiały być zasłyszane przez twórców w TV albo na meczu, ale w wykonaniu tzw. wodzireja. Rzadko który szanujący się kibic będzie w trakcie meczu krzyczał w stronę swoich zawodników "Nic się nie stało". Zazwyczaj w takich wypadkach te okrzyki są dużo mniej parlamentarne. Tak więc na pewno nie jest to film nakręcony przez kibiców.

typowy komentarz pseudoznawcy, tak pseudoznawcy któremu wydaje się że wie wszystko ale w praktyce niema o niczym pojęcia, polecam wybrać się kiedyś na stadion i wtedy oceniać tzw kiboli, no chyba że jest się dzieckiem tvn-u i gówna wyborczego to jest problem z samodzielnym myśleniem, twoim jedynym celem w życiu to jest chyba zaistnieć na forach w sieci bo w życiu realnym potrafisz się pewnie schować pod spódniczke mamusi, nie twoja sprawa czym się oni w życiu, martw się lepiej o siebie bo widać że ciemnogród u ciebie pełną gębą

Polecam włoski film Ultra

Nie ma to jak obiektywna opinia osoby znającej się na kibicowaniu....

Bardzo fajny film - jak na polskie realia - całkiem przyzwoity, można pooglądać....

Ja bardzo lubię ten film już 2 raz go widziałem Małaszyński super zagrał kibola i zarazem faceta któremu zależy na rodzinie;)daję mu spokojnie 8/10!