true story, bro

Rozumiem, że oboje macie wstręt do śmiesznych komedii?

Nie wiem jak poprzednik ale ja nie, ale nie wiem czy wiesz, że komedie dzielą się na 3 rodzaje:
1) śmieszna komedia
2) nieśmieszna komedia
3) zjarana komedia

Ten 3 rodzaj jest bardzo specyficzny, gdy oglądasz go normalnie jest zabawny itd. ale jest średni chyba, że sobie przed oglądnięciem zapalisz ;) wtedy komedia, która jest nota bene normalnie głupkowata lub niezrozumiała staje się zabawna. Niestety zapalenie sobie nie działa w przypadku 1 i 2, komedia będzie albo śmieszna (przeciętnie) albo nieśmieszna a "zjarana" komedia staje się epicko śmieszna.

Pamiętaj, że film też oczekuję wobec Ciebie jakiegoś podejścia ;)

Mówimy tutaj o filmie, gdzie głównym gagiem były stosunki seksualne ucznia z nauczycielem. Ten film był tragicznie nieśmieszny i bardziej obraźliwy i obrzydliwy jeśli już. Poza tym chwalenie się na internecie przypadkowym ludziom, że palisz zielsko? Proszę cię.

Nie chcę mi się pisać wywodu, ale niech będzie Ty jesteś wspaniały i genialny a ja jestem debilem bo podoba mi się taki chujowy film.
Takie jest życie, każdemu podoba się co innego. Przykro mi. Ale jak patrze na oceny jakie masz to mam obraz takiego człowieka, który podnieca się jak ktoś się bije i się strzela np. Thor dałeś 7/10 gdzie moim zdaniem ta historia jest tak na prawdę o niczym tylko raz bije się tu raz strzela się tam i w sumie nic się nie dzieje a masz film V jak Vandetta gdzie film jest o czymś konkretnym a Ty dajesz mu 6/10 a więc nie wiem czy nie zrozumiałeś filmu ? (Godfather 5/10, Adwokat Diabła 7/10 masakra...)

Godfather zaznaczyłem na 5, bo mnie wynudził niesamowicie, może złe podejście, o złej porze albo coś. Pamiętam o tym filmie i zrobię jeszcze jedno podejście.
V jak Vendetta miał słabych bohaterów, bo główny bohater nie jest nawet człowiekiem, a jest ideą.
Thor dostał 7 ponieważ wyszedł im mniej więcej taki film jak powinien. Lubię czasami takie filmidełka lekkie. Czy skoro są płytkie, ale spełniają moje oczekiwania wobec produkcji to i tak mam dać mu 1?
Adwokat diabła to film, który samym tytułem zaspoilerował mi zakończenie dlatego nie potrafiłem się w to wczuć. Dopiero końcówka nadała ciekawy ton.

co do pkt 3. jak się zjarasz to śmieszna będzie dla Ciebie reklama kremu na hemoroidy,

to widzę różne poczucie humoru mamy po tym :)

Jest świetna :D

Przed chwilą skończyłem oglądać z kumplem, dawno się tak nie uśmialiśmy jak na tym filmie, genialny! :D Fajnie by było zobaczyć kontynuację :D