"nie powiela stereotypów innych filmów gatunku s-f "
Haha dobre. Przecież ten film to kopia scen z wielu filmów s-f i nie tylko z tego gatunku.

przykłady?

-Scena gdy szop,drzewo,quill i ta panienka są aresztowani i opisują ich żołnierze czy tam policjanci jest łudząco podobna do sceny z "Podejrzanych"
-Rozbicie statku kosmicznego wroga o ziemie na koniec walki, toż to nowość (Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz
W ciemność. Star Trek i wiele innych. Ale te wymienione akurat pochodzą z tego samego okresu)
-Postać Saldany i jej wygląd(wiem to postać z komiksów z 2008 roku ,ale nic mnie to) podobna do jej ról z Avatara i Star Treka
-Postać Quilla i jego ubiór oraz akcesoria, umożliwiające latanie to chyba zabawki od Boby Fetta
-Bezsensowna bójka między głównymi bohaterami i wzajemne docinki (nawiasem mało zabawne) to też nowość w kinie s-f?
-Bohaterowie zostają łatwo pokonani przez Ronana, a potem jakiś łowca nagród zamiast ich zabić za niesubordynacje to uwalnia ich i pomaga im w walce z wrogiem. (Lando z SW, Proximo z Gladiatora, Michelle
Rodriguez z Avatara i miliony innych)
-Umiejętności Ronana po wchłonięciu tego gazu z kamienia to kopia Malekitha z Thora 2. Nawet podobni są z wyglądu.
-nawet te "śmieszne " żarty są już nieświeże: środkowy palec na dźwigni od Quilla (kawał sprzed 15 lat, dobry w podstawówce).
taniec Quilla przed Ronanem (najbardziej żałosna cena w historii adaptacji komiksowych) widziałem chyba w jakimś gównie z lat 90. ale sobie nie przypomnę chyba.
-Rozmowy przez hologram z siedzącym na tronie Thanosem to też mi coś przypomina. O tak Palpatine!
-Quill jest coś winny swojemu szefowi? Nie może być! Jabba i Han Solo
-Quill szuka artefaktów i pracuje dla łowcy nagród. Mix Hana Solo z Indianą Jonesem.
-Główny zły chce zniszczyć jakąś planetę a potem resztę wszechświata? Nowość!
-Przyjaciel łapią się za ręce by pokonać Ronana. Fakt takiej głupoty nie było jeszcze w kinie, ale musiałbym przejrzeć wszystkie odcinki Power Rangers.
-Aha no i jeszcze szop wlatujący w Ronana statkiem kosmicznym. Terminator 3 i T-800 wlatujący chyba helikoterem w Terminatrix.
Reasumując to większość tego co dobre w tym filmie to już gdzieś widziałem w innych filmach. A te nowości (taniec w celu odwrócenia uwagi, łapanie się za ręce i niektóre żarty rodem z gimnazjum) tylko obniżają poziom tego filmu.

Dla mnie to trochę czepialstwo, w wielu filmach jest wiele podobnych scen i motywów

Oceniasz Man Of Steel na 8 ? Gratuluję gustu

Dobry tekst: Gratuluje gustu. Bo k... wszyscy musza mieć taki jak ty. Jakby wszyscy lubili to samo to świat byłby nudny. Jak ty, xD