PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=594357}

Strażnicy Galaktyki

Guardians of the Galaxy
7,5 251 456
ocen
7,5 10 1 251456
6,9 45
ocen krytyków
Strażnicy Galaktyki
powrót do forum filmu Strażnicy Galaktyki

Kategoria wiekowa

ocenił(a) film na 7

Chce wziąć na film 9letniego brata, obawiam się jednak drastycznych scen. Czy według Was jest w
tym filmie coś, co mogłoby go przestraszyć? Avengersów, Irona Mana, czy Star Warsy obejrzał, ale
już Thor: Mroczny Świat nie za bardzo (była scena z fruwającą Portman i wysysaniem z niej tego
czerwonego). Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

ocenił(a) film na 10
luizka92

Nie bój się, w tego typu filmie nie powinno być rzeczy które przestraszyłyby takiego młodzika który przez takie filmy przebrnął. Sądze że można śmiało zaryzykować.

nikodemvankenobi

W USA jest PG a w większości krajów w Europie jest 11-12 lat.
Sprawdź http://www.imdb.com/title/tt2015381/parentalguide?ref_=tt_stry_pg#certification.
Z tego co czytałem 9 lat to spoko. Ja jutro idę z moją 8-letnią pociechą, ale na 2D, bo 3D u dzieci potęguje doznania bardziej niż u dorosłych.

użytkownik usunięty
Undead75

Ja nie rozumiem tutaj jednego. Po cholerę zabierać tak małe dzieci, na tego typu filmy? Kurna, czy nie ma nic dla ich kategorii wiekowych?
Może jeszcze zabrać na horror, jeżeli nie będzie scen seksu?
Przecież taki brzdąc nie będzie się dobrze bawił, bo:
a) nie zrozumie tego, co się w filmie dzieje, nawiązań itd.
b) wysiedzieć takiej małej istocie 2 godziny, bez ruchu, i być wpatrzonym w jeden punkt, dodatkowo w ciemności, to niesamowita udręka.

Ja rozumiem, żeby zabierać 12-13 letnie dziecko, prawie na wszystko, ale 8-letnie? Sam swojego bym zabrał na horror, nawet w wieku tych 14 lat, bo jest młody, chce się wyszaleć, poznać coś, co jest dla niego praktycznie zakazane. Ale dzieci młodsze nie mają tego pragnienia, one dopiero odkrywają świat, poznają schematy.

Odradzam, tym bardziej po zdaniu: "obawiam się jednak drastycznych scen". Skoro się obawiasz, to wybierz inny film, albo idź na niego sama, proste.

Pozdrawiam, tak, czy owak.

ocenił(a) film na 7

Może młody chce iść? Skąd wiesz, że ten młody człowiek będzie rozmyslał nad nawiązaniami, spokojnie będzie się bawił na filmie jesli takowe lubi. Skoro dobrze się bawił na innych filmach to i tu wysiedzi.

użytkownik usunięty
DarkSith

Tu jest problem w rozumowaniu.
Ja w jego wieku, też bym chciał pójść, to normalne. Idę w końcu do kina, które dziecko by tego nie chciało? Problem w tym, że taki brzdąc jeszcze nie wie jakiego rodzaju filmy lubi, ważne, żeby było dużo efektów specjalnych. Posłałbyś go na Planetę Małp, to też by się cieszyło, ale nie miało pojęcia co się w filmie dzieje, taka oto różnica.

ocenił(a) film na 10

No i co z tego? Idzie do kina żeby się dobrze bawić, ma do tego prawo. Nie tylko zagorzali kinomaniacy zaczytani w origin stories filmów mają wstęp do kina i na pewno nie tylko dla takich ten film został wyprodukowany. Przypominam tylko, iż Marvel mimo świadomości posiadania fanów komiksów wcale nie dla nich kręci filmy - tylko właśnie m. in. dla 9 latków.

ocenił(a) film na 9

Masz dzieci ?
bo ja mam dwójkę(10 i 5 lat) i z obserwacji wiem co już lubią oglądać - tak się kształtuje właśnie od młodych lat fascynacje i zainteresowania i wyobraźnie.
Moja córka która ma 10 lat ogląda wszystko Marvela i jest nieźle w tym obcykana - nawet troszkę bardziej niż ja bo ona uzupełnia Ekranizacje kinowe serialem animowanym na które ja niestety nie mam czasu :-(

To rodzic powinien w dużym stopniu filtrować pozycje dla dzieci a ja wychodzę z założenia ze 10 latek Strażników może oglądać.
Pozdrawiam Marcin :-)

Argumenty zasadne, ale to wszystko indywidualna sprawa danego dziecka oraz jego rozwoju. Mój ma 8 lat, ale ogarnia tematy jakby miał przynajmniej dziesięć - zagina starszego o rok kuzyna w wielu sprawach. Czyta komiksy oraz książki, np. Wyspa Skarbów. Rodzic musi sam zdecydować czy dany film jest dla niego dobry czy nie. Na drugiego Kapitana go nie zabrałem, bo to w sumie był thriller szpiegowski, więc rozumiecie. ale większość filmów o superbohaterach już zaliczył. Także Powrót do Przyszłości, sage SW, Indianę, Piratów z Karaibów. Trochę się wahałem, ale po pierwszych ocenach i komentarzach już nie mam wątpliwości, że tym, razem mogę ze spokojem spełnić jego prośbę. Strażnicy będą dla dzieciarni tym czym dla nas były Gwiezdne Wojny, więc nie chcę mu tego odbierać. Jak ktoś dziś załatwi sobie oryginalny plakat do tego filmu, to za kilkanaście lat będzie on wiele wart.

ocenił(a) film na 9
Undead75

Zemsta Sithów nie jest raczej filmem dla dzieci ;p

ocenił(a) film na 9
Ryloth

Zgadzam się oglądałem mając 9 lat ;_;

ocenił(a) film na 7

Przecież nie posadzę go w kinie, przed filmem, którego nie chce oglądać. Właśnie chciałabym sprawić mu frajdę, stąd moje pytanie. Serio, dobra ze mnie siostra :D Poza tym chyba nie znasz za dużo 8 i 9 latków, skoro myślisz, że mają problem ze skupieniem swojej uwagi na 2 godziny i nie potrafią zrozumieć tego co się dzieję w filmie.

"Kurna, czy nie ma nic dla ich kategorii wiekowych?". Owszem, jest wiele świetnych animacji. Przedwczoraj oglądaliśmy "Rodzinka nie z tej Ziemi" - swoją drogą polecam i dla Twojego 14letniego brata.

Ja swój pierwszy horror obejrzałam w podstawówce ("13 duchów") i raczej nie zostawiło to żadnych śladów w mojej psychice. Obejrzanych horrorów w gimnazjum już nawet nie wymieniam. No ale każdy ma inne podejście.

użytkownik usunięty
luizka92

Jak mówiłem, podobać mu się będzie, bo są efekty specjalne. Będą wybuchy, postacie będą się szczerzyć, i tyle. Nie wyniesie z filmu nic więcej, polecam dla testu sprawdzić, co zapamiętał z fabuły, albo czy wie jak postacie się nazywały. Wymieni z jedną, dwie. Maksimum.
Potem polecam puścić mu bajkę, i zapytać go dokładnie o to samo. Różnica będzie zniewalająca. Filmy powstają w pewnych kategoriach wiekowych nie ze względu na brutalność, i inne bzdety, ale właśnie na kwestię dojrzałości.

Ja nie jestem rygorystyczny ; ) W gimnazjum puściłbym mu nawet film erotyczny, nie miałbym z tym żadnego problemu. Z resztą, w tych czasach by go to nawet pewnie nie wzruszyło. Po prostu po to są te oznaczenia, żeby ich w miarę przestrzegać, a przynajmniej nie zabierać 8-9 latków na takie filmy.

Nawet przytoczę sytuację mojego kumpla: Był on na Transformers 4 ze swoim kuzynem na dubbingu, i przed nimi byli rodzice z dzieckiem. Co robiło dziecko? Bawiło się świetnie, to normalne, ale chowało się za siedzeniem i "strzelało" w ekran. To dowód, że tylko sceny akcji się dla niego liczyło, i to iż na ekranie są wielkie roboty, nic więcej. Niestety, ale to jest prawda, i nic z tym nie zrobimy, każdy musi dojrzeć, a nasza w tym głowa, żeby zrobił to prawidłowo.

ocenił(a) film na 7

Żadnego testu robić nie muszę :P Słabo wierzysz w 9latków. 9latek potrafi zapamietać imiona i nazwiska większości piłkarzy grających na mundialu, w jakim klubie grają i z jakiego kraju pochodzą, ile mają lat i ile goli strzelili. Z fabułą też nie ma problemu, ja z moim zawsze po seansie o filmie rozmawiam. Ty raczej opisujesz 4-5 latków. Twardo trzymasz się swoich przekonań i próbujesz twardo wpoić je innym. Takiego dziecka, które Ty opisujesz pewnie bym do kina nie wzięła. W przypadku mojego o niezrozumienie fabuły się nie martwię, bo dojrzały i bystry z niego chłopak :) To sprawa indywidualna. I nie ma już co dyskutować o tym na forum o filmach.

pozdrawiam ;)

użytkownik usunięty
luizka92

To nie są moje przekonania, oraz opinie. To fakty, doświadczenie życiowe nie tylko moje, ale wielu moich przyjaciół, oraz znajomych.

Tak, oczywiście, iż zapamięta nazwiska piłkarzy na mundialu ; ) Tak samo, jak wiele postaci z gier, całą fabułę nawet Ci opowie. Z filmem jest natomiast inaczej, tak samo jak z książką.

Kwestia psychologi, i zainteresowań, polecam się zagłębić. Nie wiem, czy ma Pani dziecko, ale jeżeli kiedyś się dorobi, to zrozumie o czym mówię.

Bystry być może jest, nie kwestionuje, to sprawa indywidualna, ale nie dojrzały ; ) Jest dojrzały jak na swój wiek. Nie można być bardziej dojrzałym, bądź mniej, to jest błąd. To tak jakby powiedzieć 60 latkowi, iż nie jest dojrzały, trochę dziwnie to brzmi prawda? Akurat przy dzieciach jakoś nie brzmi, aż to tak kretyńsko, więc przetrwało.

Doświadczenie życiowe, to coś, czego przeskoczyć nie można, w żaden sposób. Po prostu się nie da.

ocenił(a) film na 7

Tylko że w tym co piszesz właśnie nie widzę doświadczenia życiowego. Raczej przeświadczenie 'wiem wszystko najlepiej, bo znajomi mi tak powiedzieli, tudzież przeczytałem (w mega mądrych) książkach'. No ale moglibyśmy tak w kółko. Serio, fora psychologiczne też pewnie gdzieś znajdziesz.

użytkownik usunięty
luizka92

Jak nie widzisz doświadczenia życiowego? Czytasz co piszę, czy mam ci wypunktować moje historie?
Proszę bardzo:

"polecam dla testu sprawdzić, co zapamiętał z fabuły, albo czy wie jak postacie się nazywały. Wymieni z jedną, dwie. Maksimum.
Potem polecam puścić mu bajkę, i zapytać go dokładnie o to samo. Różnica będzie zniewalająca. Filmy powstają w pewnych kategoriach wiekowych nie ze względu na brutalność, i inne bzdety, ale właśnie na kwestię dojrzałości."

"Był on na Transformers 4 ze swoim kuzynem na dubbingu, i przed nimi byli rodzice z dzieckiem. Co robiło dziecko? Bawiło się świetnie, to normalne, ale chowało się za siedzeniem i "strzelało" w ekran."

"Tak samo, jak wiele postaci z gier, całą fabułę nawet Ci opowie."

Mogę opowiedzieć kolejne, nie ma żadnego problemu.
Książki, które natomiast polecam na początek, to: "Potęga podświadomości", "Dar intuicji" tego samego autora, reszty nie polecam, takie pieprzenia religijne, które mają rację bytu, ale straszne filozoficzne podejście do tematu, a w tych są fakty naukowe.
Oraz: "Wychowanie. Najtrudniejsza ze sztuk pięknych", jak i "Być rodzicem i nie skonać" jeżeli chodzi o poradniki. Bardzo przystępnie napisane, bardziej sobie cenię tą drugą, bo zawiera zwierzenia ojca trójki dzieci, naprawdę coś pięknego niekiedy, bardzo prawdziwa.

Pozdrawiam.

Mając 9 lat ogarnąłem sagę HP (książki) i wszystko zrozumiałeś, a ty mówisz że 9-latek nie zapamięta imion, haha ;)

użytkownik usunięty
filmowy_laufer

Książka, a film, to jest różnica, jakby Pan nie zauważył.
Z resztą nie wierzę. Nie możliwym jest, większość pewnie była niezrozumiała dla Pana w tamtym okresie, Pan tylko myślał, że to rozumie, a to jest różnica, ale tego już niestety nie sprawdzimy ; )
No chyba, iż jesteś geniuszem, który wyprzedza swoich rówieśników kilkakrotnie, albo chory na autyzm, wtedy uwierzę.
Pozdrawiam.

Możesz zwracać się do mnie po nicku, bo panem to ja jeszcze nie jestem ;)
Tak, tak, wmawiaj mi, że było niezrozumiałe.
Filmy też oglądałem i rozumiałem. To co mówiłeś o 9-latkach tyczy się bardziej 5 lub 6-latków, którzy zaledwie poznali kawałek świata.
Owszem są dzieci, które tego nie zrozumieją, ale są mniej rozwinięte lub chore.
Wierz mi lub nie, ale jeszcze niedawno byłem w środowisku od 7-12 lat więc, wiem jak się dzieci zachowują ;)

użytkownik usunięty
filmowy_laufer

Wolę zwracać się per Pan, ponieważ widzę, iż nickiem jest imię i nazwisko, a nie chcę się do Pana zwracać personalnie, bez wcześniejszego poznania.

Dziecko w wieku 9 lat, dopiero myśli, że rozumie pewne kwestie, a jest na początku drogi dojrzewania. Tak samo jak szesnastolatek uważa, iż pozjadał wszystkie rozumy, bo jest to czas w jego życiu, gdzie czerpie wiedzę garściami (czasem o tym nawet nie wiedząc), to jest normalne zachowanie.

Ja też wiele rzeczy robiłem w okresie podstawówki, i myślałem, że je rozumiem. Oglądałem kiedyś film Star Wars, jak byłem mały, pamiętałem postacie, zarys fabularny, ale gdy wróciłem po latach do tego filmu, moja dojrzałość, którą wtedy posiadałem pokazała mi ten film caaaaałkowicie inaczej. To był po prostu inny film, zupełnie. Dotarło do mnie wtedy, że nie zrozumiałem go, ale gdy puściłem sobie bajki z okresu dzieciństwa odebrałem je dokładnie tak samo, to mi dało do myślenia.

Dlatego polecam za parę lat przeczytać ponownie sagę HP, a zobaczy Pan, że inaczej spojrzy na te książki : )

Też wiem, jak się dzieci zachowują, sam kiedyś byłem dzieckiem, a teraz mogę na nie patrzeć z pozycji obserwatora, i porównywać z moimi doświadczeniami, to cenne spostrzeżenia.

Pozdrawiam.

Sagę HP przeczytałem już 3 razy :)

Mój nick, nie jest moim imieniem i nazwiskiem, tu się nie będę tłumaczył czemu tak.

ocenił(a) film na 7

No, pamiętam jak chodziłem do podstawówki i oglądałem w domu "Szósty zmysł". Po kilku latach już w gimnazjum zaczęliśmy ten film oglądać na angielskim. Lekcja się skończyła, więc mieliśmy go dokończyć chyba następnego dnia. Zanim to nastąpiło chciałem jeszcze poczytać o "Szóstym zmyśle" na Filmwebie. Natrafiłem na jakieś rozmowy o zakończeniu i po prostu byłem nim zaskoczony.

Po prostu nie zrozumiałem go, kiedy byłem dużo młodszy (nie pamiętam czy zdawałem sobie wtedy w podstawówce z tego sprawę, ale w każdym razie w gimnazjum już tego nie pamiętałem) i zaspoilerowałem je sobie przed ponownym obejrzeniem w gimnazjum. Nie ma to jak zaspoilerować sobie film, który się już widziało. :) Teraz, gwoli ścisłości, jestem już po zdanej maturze.

Podobnie np. chyba w podstawówce oglądałem "Gwiezdne Wojny" i mi się podobało. Jednak jak niedawno czytałem dokładniejsze opisy na temat fabuły, to także dowiadywałem się nowych rzeczy, których po prostu nie rozumiałem w szkole podstawowej.

Więc może jednak coś w tym jest, co pisze Pablowsky_PL.

ocenił(a) film na 9

Zgadzam się z tym co piszesz w 100%.

ocenił(a) film na 9
Undead75

pg 13

luizka92

Kurde...jak ogladałes poprzednie Disnej/Marvele to wiadome ze mozna z młodziakami...takie pozycje sa głównie dla młodszych, no i mamy specjalny dubbing dla najmłodszych ;]

ocenił(a) film na 9
luizka92

Ja byłem z grupą dzieciaków 15, 13, 13, 9, 7, 7. I wszystkim się bardzo podobało (a siedmiolatki aż skakały z zachwytu) Film nie tak mroczny jak Thor. Bardziej jak Star Wars niż Avengers czy Iron Man.

ocenił(a) film na 7
luizka92

Ja byłam z 7-letnim bratem i jest zachwycony, ale było trochę mroczniejszych scen. No i kurde to słownictwo ( zdzira, asshole, dick, whore i tego typu). Pewnie jestem trochę przewrażliwiona, ale tego się po Marvelu nie spodziewałam (ani po zwiastujących).

użytkownik usunięty
your_worst_nightmare

Czemu. Asshole, oraz whore, jak i prick, pojawia się często w filmach Marvela.
Natomiast dick, oraz bitch, był wykorzystane bodajże dwa razy, w dwóch różnych scenach, i do tego w świetny sposób ; D Nie wiem jak to się mogło nie podobać, ale cóż...

ocenił(a) film na 10
luizka92

Ja wrocilam przed chwila z seansu na ktory zabralam siostre 10 letnia, lubi ogladac takie filmy ale z tego filmu nie za duzo zrozumiala, sceny komediowe sa swietne nigdy sie tak w kinie nie bawilam :)

ocenił(a) film na 9
luizka92

Jeśli na film z dubbingiem, to śmiało, jeśli z napisami, to nie, bo pada tam sporo mocnych słów, dick, whore czy asshole, do tego pojechano trochę z tłumaczeniem i dodano swojsko brzmiące wyrazy związane z pieprzem:D Ale że 9latek czytał będzie raczej niezbyt uważnie, to w sumie jeden pies:)

luizka92

To jest familjada po całości więc możesz jak najbardziej.

ocenił(a) film na 8
luizka92

Wg mnie końcówka. Jest jeden motyw w ktorym uczestnicą Strażnicy + Ronan (czy jak mu tam), ktory wg mnie moglby zostac odebrany niepokojąco.

Od razu skojarzył mi się z Edge of Tommorow, przy pierwszej scenie śmierci Tom Cruise'a.

Reszta jak najbardziej ok. Są momenty z oryginalnej wersji ENG ktore w dubbingu nie przejdą (nasienie w statku Quill'a) ale skoro idziesz z dzieckiem to zakładam że idziesz na dubbing.

ocenił(a) film na 8
luizka92

Jest jeden żart dotyczący męskich płynów fizjologicznych, ale dzieciaki raczej go nie załapią. Je zakamuflowany.
Są dwie sceny lekko niepokojące, dotyczące rozpadającej się żywej tkanki... ale jest wystarczająco komiksowo
Zero krwi
Pare scen lekko brutalnych, ale głównie dotyczą, cyborgów/robotów

luizka92

no jak dla mnie jest od 16 bo występują tam słowa takie jak:suka,szmata,ryj itd

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones