Po zaledwie ponad 6 latach od powstania tego filmu i kolejnej jego projekcji, myślę że mogę wyrazić swoją opinię. Zdecydowanie na pierwszy rzut oka można go uznać za film "lekki", nie poruszający ciężki, kontrowersyjnych tematów - film na podstawie komiksów dla dzieci. Jednak nie lekceważyłbym tego "kawałka dobrego kina" w ten sposób. Choć w roli filmu o "kosmicznej przygodzie" ten film sprawdza się idealnie,potrafi być również poważny i poruszać poważne tematy kiedy musi (np. każda z głównych postaci ma za sobą coś mrocznego co ją prześladuje). Idealnym zabiegiem było wkomponowanie soundtracku w fabułę no i osobowość jednego z bohaterów. Wiem też że wiele osób krytykuje jednowymiarowego złoczyńcę, jednak jeżeli chodzi o postać Ronana to stanowi ona idealny kontrast dla bohaterów i według mnie kompletnie pasuje do tonu film dokładając nieco więcej niedorzeczności "strażnikom". Co więcej czuję że twórcy wybrali niezbyt skomplikowanego antagonistę żeby móc więcej czasu poświęcić relacją między głównymi bohaterami (bo był to najważniejszy element film według mnie).. Muzyka, ton filmu, postacie no i humor czynią z tego filmu mój uniwersalny film do poprawy nastroju.. Jego mistyczne zdolności przywrócenia światu kolorów sprawiają że być może jest to mój ulubiony film obecnie (nie prowadzę rankingów i nie twierdzę że jest to najlepszy film jaki powstał jednak nie ma dla mnie przyjemniejszego filmu do oglądania obecnie) ..Przyznam że oglądam go średnio raz do roku i zawsze mnie rozwesela ... xD