PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=401479}
6,3 2 090
ocen
6,3 10 1 2090
Superman: Doomsday
powrót do forum filmu Superman: Doomsday

jestem bardzo pozytywnie zaskoczony poziomem brutalności filmu. nie spodziewałem się że superman da zabić tyle osób, aż przyjemnie się oglądało.
nie będę się czepiać fabuły bo pozostawia do życzenia i o tym inni już pisali.
ja raczej mam zamiar wyodrębnić pozytywne aspekty filmu. bo jest on w techniczny sposób doskonałym przykładem tego jak powinien wyglądać film na podstawie komiksu.
bo po pierwsze i przede wszystkim film na podstawie komiksu powinien być zawsze animowany. wystarczy sobie przypomnieć geja w niebieskich kalesonach na całym ciele i dużą literą S na środku.
powinien też być do pewnego stopnia brutalny, może tutaj trochę przesadzili i ktoś mógłby się czepiać lecz ja jestem jak już stwierdziłem bardzo pozytywnie zaskoczony. a nie jak transformersy gdzie roboty rozwalając całe miasto to jakoś nigdy nie wpadły na pospolitego przechodnia bo bay bał się rozlać trochę krwi i nie mógłby pokazać filmu siedmiolatkom. a o frustrującej czwórce to nie wspomnę.

podsumowując, uznaliśmy ze współlokatorem że jest to film dla oldschollowych maniaków komiksów którzy z pewnością bardzo dawno temu skończyli dwanaście lat
i że nie powinno się narzekać na rozbieżność z fabułą tego konkretnego komiksu bo wystarczy pomyśleć jak zgwałceni zostali inni komiksowi bohaterowie i jakie pierdoły pokazywano w filmach o nich

ocenił(a) film na 4
kucyk

Jacież piernikiem częstuję... Z twojej wypowiedzi wynika, że plusem filmu animowanego jest to, że jest animowany (sic!) oraz to, że jest troszkę brutalny (no bo bez jaj, praktycznie nic tam nie było pokazane). A reszta? Beznadziejna kreska, Superman wyglądający jak stary pjak z obitą gębą, słaba fabuła i przede wszystkim jakaś cholerna niekonsekwencja przy wybraniu tytułu filmu. Spodziewałe się, że skoro w tytule pojawia się Doomsday, to właśnie on będzie głównym szwarccharakterem, ale nie - ten pada 20 minut po pierwszym pojawieniu się i dalej już nic go nie widać... Eeee, tam...

A co do tej brutalności jeszcze. Problem z Transformersami i innymi filmami kinowymi jest taki, że są znacznie bardziej promowane i dostęp do nich jest większy aniżeli do filmów video (czyli do takich jak ten tu omawiany) czy do komiksów, więc producent musi się liczyć z tym, żeby nie przesadzić z brutalnością, coby nie wywoływać wzburzeniu u rodziców, którzy do dziś święcie wierzą, że komiksy i filmy na ich podstawie są tylko dla dzieci :P

ocenił(a) film na 4
Malakhai

No i najważniejszym zapomniałem napisać :P Film mi się nie podobał, ale uważam że warto przynajmniej obejrzeć scenę walki Supermana z Doomsday'em, bo jest fajna - dynamiczna, ciekawa i na końcu trochę dramatyczna :)

ocenił(a) film na 5
Malakhai

Żeby było śmieszniej, to sama walka jest fajna, ale jest dużo mniej brutalna od tej w TASie (walka w wulkanie), która sama w sobie oczywiście nie jest tak krwawa jak komiksowa, ale przynajmniej robią sobie tam widoczną krzywdę, a na końcu Superman ma papkę z twarzy. Tutaj raz tylko splunął krwią i tyle było z brutalności. Trochę zaprzepaszczony potencjał jak na film pełnometrazowy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones