Pewien król nakazał zbudowanie czarodziejskiego zegara. Zegar przyspieszał, gdy czas był niedobry, a zwalniał gdy czasy były szczęśliwe. W ten sposób poddani długo mogli pławić się w szczęściu, a nieszczęścia mijały im szybko. Do czasu...
Dawno, dawno temu pewien król zamówił u nadwornego zegarmistrza zegar - nie byle jaki, tylko… doskonały: zegar, który będzie spowalniał czas w chwilach szczęśliwych, a przyśpieszał wtedy, gdy nastanie czas zły. Zegarmistrz zaczął go robić - i robił tak długo, i tak wiele miał wymagań, że w końcu wszyscy ów zegar znienawidzili. Ten z kolei z zemsty zaczął pochłaniać wszystko co było wokół. I kiedy już niemal wszystko pochłonął, w królestwie pojawił się przybysz z innej krainy, by pomóc ślicznej księżniczce odzyskać królestwo.