Po pierwsze: Ta część jest najsłabsza ;)
Po drugie: nie okradli by skarbca na tyle miliardów dolarów- to jest niemożliwe
Po trzecie: tak jak mówiłeś z tymi sztabami złota.

Jedna tona złota warta 20 milionów dolarów amerykańskich mieści się w sześcianie o krawędzi około 37 cm.
Czyli jak Irons mówi to Bruca że ma na pace złota za 13 miliardów dolarów więc miał takich sześcianów 650 czyli 650 ton na jedną ciężarówkę ?
A ludzie mówią że Skarb Narodów to bajka :D

Czyli takie ilości złota pasowało by przewozić takimi oto wozidłami technicznymi http://www.joemonster.org/art/9173/Najwieksze_ciezarowki_na_swiecie

Mniej więcej, tylko że pod takimi to by się zawalił każdy most.
A ładować te złoto to czymś takim by musieli http://www.bankmaszyn.pl/wydarzenia/wiadomosci/terex_rh400_najwieksza_koparka_38 9.php :D

A chcialem zauwazyc ze w momencie jak jechali przez ten tunel , to przejeżdżali nad jakimś kanałem po takich cienkich metalowych blachach :D

Przeciętna ciężarówka może przewieźć na raz 25 ton, więc niby jak przewiózł 650 ton?

Trzeba też zauważyć, że gdy kręcono film cey złota były inne.

Co znaczy że żeby mieć na pace 13 miliardów musiałby mieć jeszcze więcej złota ?

cena w 1995 wynosiła 384 USD/oz*
najświeżrze notowania to 1285 USD/oz*

* dane ze strony bankier pl

Czyli na pace 4 razy więcej złota :x

Czyli tona złota kosztowała 13,5 mln, to te 13 mld to jest 1000 ton. Faktycznie przesadzili, ale film i tak zajebisty, jak pozostałe części trylogii.

bo to było złoto hollywoodskie ;P

Dokładnie. Jeśli ktoś nie wierzy, że Hollywood może wszystko, nawet to, co fizycznie niemożliwe, polecam (paradoksalnie)
http://www.filmweb.pl/film/Om+Shanti+Om-2007-362612
Bollywood, ale zagląda za kulisy produkcji w stylu hollywoodzkim.

:)