Gdy po raz pierwszy obejrzałem "Long time since" film zrobił na mnie naprawde ogromne wrażenie, do tej pory jest to jeden z moich ulubionych filmów.
Zastanawiam się tylko, dlaczego do tej pory w żadnej formie nie trafiły do dystrybucji w polsce pozostałe filmy Anani "Citizen" czy "The Pagan Book Of Artur Rimbaud".
Zgadzam się zupełnie z Twoją opinią co do "Szmatu czasu" trochę pokraczne tłumaczenie tytułu, widziałam go pod jeszcze pokraczniejszym "Dawno temu"; film robi ogromne wrażenie. Wydawało mi się, że się znudzę w trakcie oglądania "tanimi artystowskimi chwytami" ale efekt całości niesamowity. Jeden z lepszych filmów jakie udało mi się ostatnio obejrzeć.
wczoraj wpadłam na yen film przypadkowo i zachwycił mnie, jest w pOlsce na video lub DVD, nie zobaczyłam do od początku, muszę go zdobyć