Nic w tym filmie nie zgadza sie historycznie. Mundury hiszpanskie, Kozacy spiewajacy Kalinke (piesn rosyjska), oblezenie Dubna, do tego dekoracje jak z teatrzyku dla dzieci. Film chyba dobry dla Ameryki dla ktorych Rosja i Ukraina to jedno i to samo, a Polacy to barbarzyncy ktorzy morduja szlachetnych i romantycznych wojownikow.
Taka jest podobno książka. Nie czytałem jej i nie zamierzam. Ukraińcy zrobili wersje, która jeśli chodzi o scenografię jest o niebo lepsza, ale cały film to ogólnie propaganda. Np. podczas całego filmu kozacy, nawet jak przegrywają bitwę, to zabijają Polaków dziesiątkami, Polacy ani razu. Gdy Kozak ginie musi obowiązkowo wygłosić pean na cześć świętej Rusi i zabić paru Polaków(co z tego że jest śmiertelnie ranny?!)