Nie, nie... w tym filmie nie am zakończenia, ma sie wrażenie jak by zapomnieli dokręcić. Generalnie całość nie jest zła, moze mało porywająca a czasami wręcz denna ale da sie zjeść, ale kiedy wszysko robi sie coraz lepiej to nie mamy zakończenia, moze to i lepiej, bo co mieli zrobić,
-oni biorą ślub i żyją długo i szczęśliwe
- on też żyje szczęśliwie
- ten młody wyrywa siostre panny młodej i też żyją dłogo i szczęśliwe
w sumie to co mieli zrobić, takie standardowe zkończenie z komedii romantycznych dla nastolatków, opowiedziedziana dalsza historia w skrócie? Ja poprostu nie robił bym tego filmu i tyle, pewnie mało kosztował i nakręcili, co im szkodzi :)