Opieram się na założeniach. Mimo dołujących twarzy, muzyki i klimatu, znajduje wiele opcji co było przedstawione w filmie.
Punktem wyjścia tytuł - Trauma.

Opcja 1
Facet ułożył sobie życie po śmierci żony, jednak po nieszczęśliwym wypadku córki i udaremnia spisek szpitala handlu narządami i ratuje żonę i córkę.


Opcja 2
Facet ułożył sobie życie po śmierci żony, jednak po nieszczęśliwym wypadku córki i udaremnia spisek szpitala handlu narządami i za późno już ratuje żonę i córkę. Jedynie zabiera pocięte ciała do samochodu.

Opcja 3
Facet ułożył sobie życie po śmierci żony, jednak po nieszczęśliwym wypadku córki, która umiera, zabija swoją drugą żonę i tworzy mechanizm wyparcia z wątkiem szpitalu.

Opcja 4
Facet pod wpływem alkoholu powoduje czołowe zderzenie w którym cudownie udaje mu się przeżyć, ginie jego pierwsza żona w ciąży i tworzy mechanizm wyparcia z drugą żoną i dzieckiem z wątkiem szpitalu. Mieszają mu się wątki, bo sporo pije.

Opcja 5
Facet pod wpływem alkoholu powoduje czołowe zderzenie w którym cudownie udaje mu się przeżyć, ginie jego pierwsza żona w ciąży, po pewnym czasie porywa i morduje przypadkową kobietę z córką i wiezie ciała samochodem. Tworzy w międzyczasie swoją wersję zdarzeń.


Opcja 6
Po śmierci żony w ciąży facet zwariował i chodzi po szpitalach, aby odebrać żonę z nowonarodzonym dzieckiem. Reszta to fikcja jego umysłu.


Opcja 7
Facet pod wpływem alkoholu powoduje czołowe zderzenie w którym cudownie udaje mu się przeżyć i ginie jego pierwsza żona w ciąży, z żalu morduje drugą żonę z córką tworząc w umyśle nieszczęśliwy wypadek i cały wątek w szpitalu

Która opcja jest była filmie, czy są inne rozwiązania?