Gdyby twórcy znaleźli czwarte drzwi prowadzące do ciekawego rozwiązania, byłoby wspaniale. Niestety korytarzami obłędu albo spisku albo śmierci na jawie prowadzono widzów już nie raz, dlatego nic nowego ostatecznie tu nie ma.
Ciekawa praca kamery, dosyć dobrze pokazane emocje i stan bohatera.
Historia 3/10
Zdjęcia 8/10
Aktorzy 5/10
Czas nie uważam jednak za stracony, a to już nie tak źle ;)