dla mnie ten film jest naiwny i przewidywalny, można spokojnie wyjść zrobić kanapkę wrócić za 10 minut i się nic nie straci, taka prosta łopatologia
A moim zdaniem jest zdecydowanie na odwrót....
Film jest pełen nadziei i to jest w nim piękne!
nie ma się co czarowac - nielicznymi momentami jest naiwny i przewidywalny!! I nikt nie powie ,że nie. Ogółem film jest świetny :)
Hehe :) w sumie masz rację, ja też wychodziłam w trakcie filmu i w sumie cały czas to samo się dzieje. Ale film był naprawdę dobry.:)
Mi się bardzo podobał, może dlatego, że jestem fanem koszykówki. Każdy ma swój gust.
Przewidywalny bo przewidziales ze ostatni mecz wygrają lub przegrają tak?
No wooow..jakby Talibowie sie zjawili na koniec to by bylo dopiero nieprzewidywalne zakończenie:)
10/10 dla mnie
Moim zdaniem jeżeli chce ktoś obejrzeć nieprzewidywalna koszykówkę to polecam mecz NBA z LeBronem,Onilem,Jordanem,Magic Johnson ect.
W tym filmie jednak nie radził bym doszukiwać się niesamowitych nieprzewidywalnych akcji na boisku ten film raczej opowiada o pasji,poświęceniu i możliwościach jakie daje ta gra z pomocą odpowiedniej osoby(cartera) ! A dla osób które wychodzą robić kanapkę i nie znajdują żądnych nieprzewidywalnych zwrotów akcji przypominam ze to jest dokument sportowy a nie film akcji !
co to znaczy ze przewidywalny ? wiedziales ze nie dostana sie do finalow stanu ? czy po prostu raz wiedziales ze rzuci "trojke" albo nie trafi wolnego ? no tak to masz racje jestes alfa i omega w takim razie. tak samo jak ciezko jest przewidziec wiekszosc innych filmow. nie mozesz byc na 100 % pewien nie ogladajac filmu wczesniej. moga na cos wskazywac pewne fakty zachowanie etc. ale nigdzie nie jest powiedziane ze tak sie stanie. ten film nie mial na celu pokazywac nam nieslychanych zwrotow akcji (ktore i tak mozna przewidziec przeciez nie ? ) jeno opowiadal historie grupki chlopakow ktorzy mieli pasje. nie poddali sie, walczyli do konca. moze to mialo byc point utworu ? uwierzyli swojemu trenerowi ktory wymagal od nich jedynie (!) dobrych ocen co zapewne w ich szkole nie bylo czyms za co zyskiwalo sie szacunek , w przeciwienstwie zreszta do kosza , a dawalo cos co uwazal za najwazniejsze.
uwazasz ze to slabizna zapewne dlatego ze nigdy nie wyszedles na prawdziwe boisko, nie grales chociazby dla zabawy, nie mowiac juz o czyms wiecej. poczuj to najpierw a potem dyskutuj.
uwazam ze film jest naprawde rewelacyjny i w pelni zasluguje 10/10 przynajmniej w mojej skromnej ocenie