Czy to dobry film?
Przeciętny po prostu, można popatrzeć, fabuła średnia (nie znam niemieckiego filmu Vincent will Meer, ale podejrzewam, że końcówka taka sama i tylko w innych szerokościach geograficznych, humor niemiecki nie bardzo, a i twarze germańskie oglądać nie lubię, mimo, że za ileś lat więcej będzie tam Turków czy Syryjczyków niż rdzennych Deutschland z ich ZU BEFEHL
i ORDNUNG MUSS SEIN) nic nie wnosząca do kanonu filmu, bardzo mały budżet bo gra zaledwie w nim 5 osób a reszta to epizody, choroby takie jak Tourette czy choroba Alexa przedstawione karykaturalnie, morału tutaj też żadnego nie ma, przemiana Roberta Patricka bardzo słabo przedstawiona i kolejny film o podroży po wielkim USA, jakoś tak szybko mija ta godzina i 40 minut.