dobry film, nieco się zaskoczyłem, nie jest on najlepszy w dorobku Brooksa, ale też nie
zaniża jego poziomu; historia ok, świetne dialogi; niezła rola Sandlera, nieco inna niż
zwykle; mało przekonywująca za to Paz Vega; ogółem można się pośmiać, oglądało się
przyjemnie; na plus "nieamerykańskie" zakończenie
Moja ocena: 7/10