PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31351}

Trzeci człowiek

The Third Man
7,8 9 226
ocen
7,8 10 1 9226
8,6 20
ocen krytyków
Trzeci człowiek
powrót do forum filmu Trzeci człowiek

Film jest genialnie skonstruowany. Najpierw dowiadujemy się o śmierci Harry'ego, która z czasem (śledztwa) okazuje się nieprawdopodobna. Dowiadujemy się od różnych osób różnych opinii: że był człowiekiem wybitnym, kochającym, troskliwym, dobrym przyjacielem... A także, od majora Calloway'a, że zbrodniarzem, który sprzedawał podróbki penicyliny i doprowadził do paskudnych chorób i śmierci dzieci. Z początku sami nie wiemy, komu wierzyć - ale duchem jesteśmy przy tym, jak zapamiętał go Holly Martins, bo to on jest głównym bohaterem.
Genialnym zwrotem akcji są pierwsze sceny pojawienia się Harry'ego. Na tak wybitne założenia mógł wpaść tylko Welles!
Chodzi o kota, który lubił tylko Harry'ego. Następnie widzimy, jak kot tuli się do nóg kogoś ukrytego w cieniu. Już wtedy zaczynamy podejrzewać, co będzie dalej.
Fantastyczna jest scena, gdy wrzeszcząca kobieta, otwierając okno, rzuca światło na Lime'a. Uśmiech Harry'ego zdaje się mówić 'Holly, ty stary draniu... ale cię wykiwałem. Ja żyję!', do tego mamy ten motyw na cytrze... Podejrzewam, że ta scena (tak bardzo westernowa...), jak i wiele innych, stały się inspiracją dla Sergio Leone'a i Sama Peckinpaha.
Wykład na zasadzie 'cel uświęca środki' i ukazanie ludzi jako pozornie nie mających wartości punkcików z wysokości karuzeli zdaje się tragikomicznie usprawiedliwiać zbrodnie wielu ludzi, takich jak Lime, a wcześniej, Hitler...
Mamy tutaj także złożone relacje Harry < Anna < Holly. Każdy zdaje się być zakochany w poprzednim, a punktem wyjściowym jest Harry. Martins, wydając dawnego przyjaciela, czyni dobry krok dla ludzkości, ale traci w oczach Anny... Tak czy siak, ten romans nie miał miejsca. Gdyby nie Holly, Anna byłaby deportowana, a po wydaniu zupełnie się odwraca od Martinsa...
Wspaniała i tragicznie ironiczna jest scena w szpitalu dziecięcym. To jest ten moment filmu, gdy przechodziły mnie ciarki - okropna atmosfera szpitala śmierci, gdzie dzieciom rośnie gorączka, trzeba podawać tlen, ujęta wesołym motywem, który towarzyszy nam przez cały film. Nie pokazanie dzieci wzbudza w nas jeszcze większy strach i ciekawość - a zarazem ogromną nienawiść do Harry'ego Lime'a, którego przez cały film byliśmy tak bardzo ciekawi poznać.
'Trzeci człowiek' rozmachem przypomina 'Obywatela Kane'a' - ukazanie pozornie wielkiego człowieka z różnych perspektyw, przez pryzmat poglądów jego bliskich znajomych. Tutaj postać odtwarzana przez Wellesa także zamknięta jest w swoich paranojach, i chociaż mógł zrobić wiele dla świata, był za słaby, żeby temu podołać.
Najwyższa nota z możliwych należy się dla tego wspaniałego filmu.


A tak na marginesie... do dziś nie wiem, kim był ten Trzeci człowiek. Czyżby to Lime, a ciało przejechanego na ulicy to był Joseph Harbin...? Ludzie, którzy byli świadkami, zostali kupieni, albo zastraszeni, a portier, który znał prawdę, został zamordowany...

Bruce_Lee

Tak, Harry był "Trzecim człowiekiem", chciał się wycofać i posłużył się Harbinem. Przecież to jest wyraźnie powiedziane w scenie ekshumacji.

Bruce_Lee

"Wykład na zasadzie 'cel uświęca środki' i ukazanie ludzi jako pozornie nie mających wartości punkcików z wysokości karuzeli zdaje się tragikomicznie usprawiedliwiać zbrodnie wielu ludzi, takich jak Lime, a wcześniej, Hitler... "

Warto wspomnieć, że w tym - jak to trafnie określiłeś - "tragikomicznym" wykładzie pada najbardziej wiekopomna kwestia w historii kina. Wysyłam link, bo tego nie sposób przepisać - trzeba usłyszeć, w jaki genialny sposób jest wypowiedziana!

http://www.youtube.com/watch?v=cydkTy6GmFA&feature=related

ocenił(a) film na 8
Bruce_Lee

Świetnie ujęte, bardzo fajnie się czytało. Kawał dobrego kina.

ocenił(a) film na 6
Bruce_Lee

dla mnie scena w szpitalu nie byla jakos szczegolnie wstrzasajaca. raczej irytujaco ckliwa, zeby na sile zmienic postanowienie glownego bohatera o nieangazowaniu sie. bardziej czulam niechec do harry'ego w scenie na karuzeli kiedy chcial zabic kolegę i dowiadujemy sie ze zdradzil Annę ( powiedzial o niej Rosjanom, a teraz ją olewa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones